Paskudztwa na twarzy...

napisał/a: karo1ina 2009-06-22 14:42
Mam 28 lat a moja cera ciągle wygląda jak cera nastolatki. Co prawda nie są to typowe, ropne krosty i grudki z bialymi punktami, ale calą broda, nos i czolo mam w czarnych punkcikach. Byłam już kilka razy u kosmetyczki na oczyszczaniu i przez jakiś czas zaskórników nie było ale potem pojawiło się ich dwa razy więcej. Najgorsze jest to, że one są naprawdę duże i widoczne i nigdy nie da się ich do końca zakryć pod makijazem. Moja koleżanka powiedziała, żebym stosowała kosmetyki antytrądzikowe dla nastolatków ale skoro nie mam tych typowych pryszczy to chyba nie powinnam ich używać... Poza tym, cera nie przetłuszcza mi się aż tak bardzo. Macie jakieś pomysły jak mogę pozbyć się tego przekleństwa?
napisał/a: magdaa89 2009-06-22 17:23
a to nie jest czasem trądzik różowaty? czerwienisz się, masz rumień?
napisał/a: nulcia831 2009-06-22 20:51
karo1ina, ja mam podobny problem. Też mam dużo zaskórników tylko, że drobnych. Do tego mam czerwone i bolące duże wykwity :( i drobną podskórną " kaszkę" :( na dodatek moja cera jest taka okropna, że nie powinnam nic sama nadduszać ani wyciskać bo zaraz mam slad, który się utrzymuje przez kilka dni :( w przyszły poniedziałek idę na oczyszczanie do kosmetyczki i też się bardzo obawiam czy nie będę potem miała jeszcze gorzej na twarzy. Jedyne co mi pani kosmetyczka powiedziała to to, że nie powinnam używać kosmetyków przeciwtrądzikowych dlatego, że już jestem na to za stara :) a poza tym moje problemy mogą wynikać ze złego poziomu hormonów i inne złe wyniki. Powiedziała również, że poleca mi do używania kosmetyki z kwasami owocowymi, ale nie pamiętam czy to tylko na moje wykwity czy również przeciwko zaskórnikom. Może u ciebie też te kwasy owocowe by zadziałały. Ja czasami próbuję nakładać sobie w domu maseczki, które powinny pomóc mi pozbyć się zaskórników i które powinny zamknąć pory żeby nie były rozszerzone, ale nie zawsze domowy sposób działa :)

a może idź do innej kosmetyczki?? wiesz kosmetyczka kosmetyczce nie równa:) to jak z lekarzem :) są lepsi i gorsi :)
napisał/a: sunflower_94 2009-06-24 00:29
hej wszystkim, powinnaś sobie przede wszystkim kupić takie plasterki na nos, które wyciągają te wągry. no i możesz używać w sumei tych kosmetyków antytrądzikowych, bo an pewno ci nie zaszkodzą :) aha, no i myślę, że peeling by ci pomógł oczyścić twarz.
napisał/a: popo91 2009-06-24 13:50
ja zdecydowanie odradzam stosowania tych plastrów. po pierwsze: wyciągną ci tylko kilka zaskórników i to tych najmniej widocznych, po drugie często na twarzy pozostawiają klej, który będzie podrażniał skóre. poza tym, ważne jest, żebyś sama nie wyciskała zaskórników, bo często powstają blizny i drobne ranki a tego to już kompletnie nie zakryjesz pod makijazem.
napisał/a: karo1ina 2009-06-24 17:29
czyli powinnam zacząć używać tych wszystkich kosmetyków dla nastolatków?
napisał/a: ewa_g1 2009-06-26 14:33
Nie, absolutnie nie. Twoja cera jest już cerą dojrzałą i potrzebuje innej pielęgnacji niż cera nastolatków. Skoro piszesz, że nie skóra przetłuszcza ci się ona aż tak bardzo, to tym bardziej nie widze sensu. Na twoim miejscu kupiłabym coś bezpośrednio ukierunkowanego na pozbycie się zaskórników. Możesz spróbować żelu Benzacne a dodatkowo regularnie kładź sobie jakieś maseczki oczyszczające i po jakimś czasie powinnaś zauważyć poprawę.
napisał/a: Edytka 2009-06-26 18:28
karo1ina, ja mam podobny problem z czarnymi punkcikami, ale ostatnio znalazłam na nie sposób, przeczytałam tutaj na forum bardzo pozytywne opinie o toniku przeciw wągrom z Clean&Clear kupiłam, spróbowałam i powoli widzę małe bo małe ale jednak efekty:D Natomiast plastrów nie polecam, podrażniłam sobie nos efektów nie było żadnych za to skóra z nosa schodziła mi warstwami :/
napisał/a: nikosiaa 2009-06-29 10:41
to moze masz po prostu podklad albo puder zle dobry i to przez niego te zaskorniki??? he??
napisał/a: Marika801 2009-07-05 22:56
ja ostatnio bylam u dermatologa i dal mi masc o nazwie zindaclin, dziala bardzo dobrze, tylko jest na recepte :)
napisał/a: Monicysko 2009-07-05 23:22
Edytka, ja używam tych plastrów, mam takie na nos i na czoło i brodę i wszystko jest ok.. Może to sprawa indywidualna... Dla mnie działają. Poza tym jakiś dobry tonik to na pewno. No i zwróc też uwagę jakich kosmetyków do makijażu używasz. Może nieodpowiednio dobrany puder masz i zatyka Ci pory?
acnerose
napisał/a: acnerose 2017-04-10 16:17
ruta napisal(a):a to nie jest czasem trądzik różowaty? czerwienisz się, masz rumień?


Trądzik różowaty łatwo niwelować stosując kremy Acnerose oraz trzymając odpowiednią dietę. W diecie powinniśmy ograniczyć spożywanie ostrych przypraw, mocnej kawy oraz używek, przy tym warto wypijać dużą ilość wody (przynajmniej 2l dziennie).

[ Dodano: 2017-04-20, 12:58 ]
Ciekawostką jest, że trądzik różowaty można leczyć za pomocą lasera, jednak jest to kosztowny zabieg i zaleca się go tylko w ostateczności.