Małe piersi

Raz słyszałam, taką opinię, że jak się masuje piersi, to mogą trochę urosnąć, nie wiem czy to prawda. Niektóre kobiety mają mieć mały biust, a niektóre większe, taka ich natura. Po za tym jak się jest w ciąży i jak się karmi piersią, to biust się może trochę powiększyć, w moim przypadku tak się stało. Niby, że są specjalne kremy powiększające biust, ale ja w to nie wierzę.Czasem fajny biustonosz, może optycznie powiększyc biust

Kup fajny biustonosz push up i nie stresuj się:) Ja chciałabym z kolei mieć mniejszy i co z tego..... nic nie mogę zrobić!

ja również mam mały biust i zapewniam cię że najlepszym rozwiązaniem jest odpowiednio dobrany biustonosz, nie wierzę w żadne tabletki czy kremy powiększające, a w ciąży mój biust prawie w ogóle się nie powiększył, głowa do góry i nie zadręczaj się bo to nic nie da, zaakceptuj się taką jaka jesteś :)

ja też mam mały biust i tez na początku miałam z tym kompleksy...ale mojemu chłopakowi podoba sie taki jaki jest...więc myśle, że jeśłi twój chłopak jest z tobą na serio nie będzie sie przejmował wielkością twojego...A jeśłi chcesz go ciut powiększyć kup sobie biustonosz z serii push up z gabeczkami na dole bo te najbardziej uwydatniają biust i optycznie go powiększają;)

też mam mały biust(( ale idzie z tym żyć)))
dobry biustonosz może zdziałać cuda!!!!!!!!!!!!

uważam że nie masz powodu wstydzić się tego że masz mały biust bo nie każdy facet lubi duże piersi

Biustonosz faktycznie może zdziałać cuda:) Wydaje mi się jednak,że twoim największym problemem nie jest biust,ale samoakceptacja- musisz nad tym popracować. Może pomyśl o wizycie u psychologa, czasami takie rozmowy z kimś kompetentnym jest w stanie dużo zmienić w postrzeganiu własnej osoby

ja mam tez A i żyje sobie bez kompleksów, małe A przy 170cm wzrostu, nie przejmuj się tym jakoś specjalnie bo dla chlopaka najważnoejsza masz być Ty a nie Twój biust, on ma zaakceptować to i już. Zreszta to nie jest kwestia dietu\y tylko anatomii. Moja mama nosi D siostra młodsza nosi C obie babcie zawsze mialy duże piersi a ja je odziedziczyłam po tacie;) Najlepszym sposobem na kompleksy jest ich wyśmianie, ja z moimi koleżankami robimy to ciągle, zachęcam:)

wydaje mi sie że to nie jest żaden powód do wstydu , ale jesli tobie to bardzo przeszkadza to w aptekach sa tabletki na zwiekszenie biustu nie wiem czy skuteczne, ale na twoim miejscu bym raczej nie używała niczego i zaczeła sie doceniac taka jaka jestem

no i tak ma być, bo kompleksy są niepotrzebne, człowiek zakompleksiony to człowiek nieszczęśliwy, a poza tym to i tak nic z tym nie zrobimy. Ja się zawsze pocieszałam że widzę moje stopy;p