Macie jakiś pomysł na przebranie się bez przebrania?
napisał/a:
Katalina
2010-12-10 11:44
Nie wiem czy uda mi się przebić z tym pytaniem przez zalew morza niedorzeczności, ale chciałabym się Was poradzić. Wybieram się na sylwestra, gdzie najprawdopodobniej będziemy musieli się poprzebierać. Ja niestety nie mam żadnego standardowego przebrania, zatem potrzebuję pomysłu na jakąś postać, którą można wyczarować przy użyciu względnie normalnych strojów. Mam pomysł na czarownicę i wampira, ale to dość oklepane... Może macie jakieś sugestie???
napisał/a:
kathiee
2010-12-10 12:07
Ja bym wybrała potocznie zwana panienkę:P
Mini ale to naprawdę mini, kabaretki, wysokie szpile i bluzeczka z dużym dekoltem;))
Mini ale to naprawdę mini, kabaretki, wysokie szpile i bluzeczka z dużym dekoltem;))
napisał/a:
maika86
2010-12-10 13:28
Też nie lubię "oklepanych" przebrań: wampir, ducha, czarownica.
A co do "panienki" - moją pierwszą reakcją byłoby "czemu się nie przebrałaś" :D
Pippi - standardowe przebranie gdy pomysłów innych brak: ot trzeba mieć spódnicę, bluzkę, szalik, niedopasowane podkolanówki (jedna koniecznie obniżona) i warkoczyki
Gnijąca panna młoda;) - biała kiecka, odpowiedni makijaż
Myszka Mini - sukienka w kropki i uszy (allegro)
Charlie Chaplin - garnitur od faceta, melonik i domalowane wąsy
Kobieta - kot - wiadomo;)
Kot w butach - kapelusz, buty, ogon i makijaż ;)
Atomówki - kiecka, podkolanówki i ewentualnie peruka
W gruncie rzeczy nie trzeba przy tych strojach długo i dużo kombinować;) Pochwal się co wybrałaś
Pozdrawiam.
A co do "panienki" - moją pierwszą reakcją byłoby "czemu się nie przebrałaś" :D
Pippi - standardowe przebranie gdy pomysłów innych brak: ot trzeba mieć spódnicę, bluzkę, szalik, niedopasowane podkolanówki (jedna koniecznie obniżona) i warkoczyki
Gnijąca panna młoda;) - biała kiecka, odpowiedni makijaż
Myszka Mini - sukienka w kropki i uszy (allegro)
Charlie Chaplin - garnitur od faceta, melonik i domalowane wąsy
Kobieta - kot - wiadomo;)
Kot w butach - kapelusz, buty, ogon i makijaż ;)
Atomówki - kiecka, podkolanówki i ewentualnie peruka
W gruncie rzeczy nie trzeba przy tych strojach długo i dużo kombinować;) Pochwal się co wybrałaś
Pozdrawiam.
napisał/a:
ewcia03bar
2010-12-10 13:39
za dziecko, potrzebna duża pielucha, śliniczek, zrobić sobie dwie słodkie kiteczki i założyć ogromnego smoczka lizaka na szyję...
napisał/a:
MamulaJula
2010-12-10 17:47
Hihi, to rzeczywiście przebieranie bez przebierania;))
Ja przebrałabym się na Twoim miejscu za jakąś gwiazdę lat 60-tych, może Brigitte Bardot czy Marilyn Monroe. Albo może lata 70-te czy 80-te? Generalnie poszłabym w tę stronę. Cóż... powodzenia:)
Ja przebrałabym się na Twoim miejscu za jakąś gwiazdę lat 60-tych, może Brigitte Bardot czy Marilyn Monroe. Albo może lata 70-te czy 80-te? Generalnie poszłabym w tę stronę. Cóż... powodzenia:)
napisał/a:
magdagac1
2010-12-11 19:21
Nie wiem Kochana Kasiu co konkretnie by Cię zadowoliło dlatego zaproponuję 4 stroje ;)))
napisał/a:
paola83
2010-12-13 01:32
Może Greczynka ? Masz ciemne włosy, zakręć je i ciekawie zepnij. Biała kiecka, a jeśli nie masz takiej stwórz sobie po prostu z prześcieradła - to nie jest śmieszne ;p i przepasaj ów suknię w talii jakimś ozdobnym pasem. Biżuteria złota. Zresztą nie muszę pisać jaki strój nosi Greczynka, prawda ? Ja bym Cię w takim stroju 'widziała' :)
napisał/a:
agneszakrzewska
2010-12-14 14:25
WITAM!!JA OSTATNIO BYŁAM NA IMPREZIE PRZEBIERANEJ I SIE PRZEBRAŁAM ZA DIABLICZKE PROSZE O TO FOCIA,TROCHE MĘCZYŁAM SIE Z MALOWANIEM OCZU ,ALE UDAŁO SIE,MOŻE STANDARDOWE,ALE JA SIE CZUŁAM DOBRZE WTYM PRZEBRANIU.SUKIENKA MIAŁAM CZARNĄ I BOLERKO WŁOSKOWATE TAKIE DIABELSKIE