Jak malujecie włosy?

Może i tak ale nie napisałaś jaki to kolor:)

Maluję na jednolity kolor i mam spokój.

JA RÓWNIEŻ ROBIE PASEMKA BLOND,WIADOMO JAK PASEMKA ODRASTAJA TO WIDAĆ ODROST,ALE JA LUBIE MIEĆ PASEMKA,TEŻ MYŚLAŁAM O ZMIANIE KOLORU NA JEDNOLITY CIEMNY,ALE MOŻE ZROBIE TO POPORODZIE.KOLOR JEDNOLITY JEST PRAKTYCZNIEJSZY TO PRAWDA.

Ja też zawsze robię pasemka na całej głowie i niestety szybko nie ma efektu takiego jak odrazu po zrobieniu do tego szybko pojawiają się odrosty ;/

Dla mnie znacznie praktyczniejszy jest bvalejaż - mniej widać przy nim odrosty, jak miałam jeden kolor to po miesiącu musiała robić nowy a przy balejażżu robię co 2.

Miałam i takie i takie. Wizualnie bardziej mi się podobają gdy są z naturalnymi pasemkami, bo kolor jest wielowymiarowy, ale w takim stanie są trudniejsze do utrzymania. Decyzja należy do Ciebie.

Farbowanie na jednolity kolor jest praktyczniejsze ale tez dosyc szybko widac odrosty i czesto trzeba farbowac..zawsze beda jakies minusy..ja np.farbowalam na czarno,teraz kolor mi schodzi,mam straszne odrosty,wyglada to nieciekawie ale musze przezyc:)))

Jasne, że praktyczniejszy. Poza tym wygląda o niebo naturalniej niż pasemka i balejaże;)

Ja mam krótkie włosy, więc dłużej na włosach mogę chodzić z balejażem, bo przy jednolitym kolorze szybko widać odrosty, ale właśnie też się zastanawiam , czy wiosną strzelić sobie może ładną marchewę - czy balejaż :)

ja zawsze muszę mieć jakieś pasemka bo przy jednym kolorze szybko widać odrosty.