Czy lubicie pachnieć w łóżku?

Nie. Preferuję zapach czystości!

zawsze po wieczornym prysznicu balsamuje się tylko przed spaniem nie psiukam się ulubionym perfumami bo po co??

Nie, raczej się nie psikam. Czasem tylko po kąpieli, kiedy nie mogę się zmusić do snu, spryskam sobie włosy i nadgarstki, bo zapachy rzeczywiście mają wpływ na samopoczucie i szybciej i lepiej mi się zasypia ;)

ja jestem za tym żeby po prysznicu pachnieć świeżością i dać odpocząć skórze i nozdrzom bo jakby nie patrzeć perfumy to chemia :)

ja nie pryskam się perfumami do snu. wystarczy mi zapach balsamu do ciała:)

Nie, smaruję się balsamem.

Po kąpieli zdecydowanie stawiam na balsam. Mój ślicznie pachnie i to mi wystarcza...

Nie znoszę zapachu perfum przed snem,bo nie mogę zasnąć...duszę się-dosłownie...balsam i to wystarczy,ale przy tym łagodnie pachnący-nic intensywnego ;)

Do spania nie używam perfum

nie, do lozka nie lubie pachniec perfumami! drazni mnie to i nie czuje sie swiezo wtedy!

lubię pachnieć w łóżku, ale wystarczy mi kąpiel, nie używam perfum do spania