Czy brałyście jakieś tabletki by szybciej zajść w ciąże ?

Nie brałam.
Polecane jest brać kwas foliowy jesli planujesz dzidziusia;))

ja brałam olej z wiesiołka w kapsułkach. Bierze się go od 1 dnia cyklu do 10 dnia cyklu, poprawia ilość i jakość śluzu, a poza tym kwas foliowy, ale on nie wpływa na szybkość zajścia :) Pamiętam też że przez 2 cykle brałam clostilbegyt i mój mąż także bo to wpływa również na poprawę jakości nasienia(wpisz w wyszukiwarkę i poczytaj) ale to przepisał mi mój ginekolog.

Ja brałam różne, te które wymieniła koleżanka również. Mi nie pomogły. W pierwszą ciążę zaszłam dopiero jak przestałam o tym myśleć i się starać. Zaczęłam się nawet godzić z faktem, że prawdopodobnie nigdy nie zostanę matką. I po dwóch miesiącach byłam w ciąży :))

Tylko kwas foliowy kiedy postanowiłam zajść w ciążę, najlepiej 3 ms wcześniej!

ja nie brałam żadnych...a to dlatego że moja ciąża była hmmm "świadomą"wpadką...później brałam kwas foliowy(elevit)

Nie brałam żadnych tabletek, ani innych specyfików. Zaszłam za pierwszym podejściem,próbą

NIE BRAŁAM ŻADNYCH TABLETEK ,TYLKO KWAS FOLIOWY BRAŁAM 2 MIESIAĆE PRZED PLANOWANĄ CIĄŻĄ

Ja nie brałam żadnych tabletek i zaszłam 2 razy bez problemu w ciąże.

Nie stosowałam również wcześniej tabletek antykoncepcyjnych.Nie brałam również kwasy foliowego zanim zaszłam w ciąże, bo on nie przyśpiesza zajścia w ciąże. Bierze się go po to żeby nie było problemów z układem nerwowym a dokładnie z cewą nerwowa.

ja nie brałam,nie miałam żadnych problemów.Mam 3 dzieci:)

nie bralam zadnych tabletek przyspieszajacych. ale leczylam sie rok przed tym nim zaszlam w ciaze poniewaz mialam problemy z hormonami ( potrafilam 5 msc nie miec okresu ) bralam dupfaston czy jakos tak i pomimo problemow jakie mialam zaszlam w ciaze szybciej niz mogloby nam sie wydawac ;) takze nie wiem czy te tabletki oprócz tego ze regulowały mi wszystko w srodku -mogly miec wplyw rowniez na przyspieszenie zajscia w ciaze

Ja nie brałam żadnych specyfików.O pierwsza ciąże starałam się rok czasu i już straciłam nadzieję i zrobiliśmy sobie z mężem przerwę a po 2 mies niespodzianka byłam w ciąży:)o drugą ciążę starałam się pół roku.