Co sądzicie o korektorach w pędzelku?

agatita
napisał/a: agatita 2011-01-06 17:43
Ostatnio czytałam o korektorach w pędzelku na plamki i cienie Toleriane Teint :)
- zielony - luszuje zaczerwienienia i rozszerzone naczynka na twarzy
- żółty - maskuje sińce pod oczami
- beżowy - uniwersalny - na drobne plamki
Słyszałyście o tym?
magdagac1
napisał/a: magdagac1 2011-01-06 18:07
Fajnie brzmi,ale ja nie używam korektorów...kupiłam i leży-zawsze o nim zapomnę :)
brazowooka22
napisał/a: brazowooka22 2011-01-06 18:11
szczerze mówiąc nie znam się na korektorach...nigdy nie miałam z nimi nic do czynienia....no....jedynie co używałam takiego podstawowego w sztyfcie:) Ale przyznam, że interesują mnie...a szczególnie maskujący cienie pod oczami. Mówisz- żółty? Odnośnie korektorów w pędzelku to nie mam oczywiście zdania:)
ewcia03bar
napisał/a: ewcia03bar 2011-01-06 18:50
nie słyszałam o nich ale z pisu wyglada na ciekawe i pomocne w upiększaniu
whisper2
napisał/a: whisper2 2011-01-06 18:51
nie za wiele wiem o korektorach, owszem w kosmetyczce na pewno się znajdzie, ale nie koniecznie pamiętam aby go używać... :)
marta021087
napisał/a: marta021087 2011-01-06 19:16
Nie słyszałam, mam jeden i sporadycznie go używam jak naprawdę chcę coś zatuszować.
Katalina
napisał/a: Katalina 2011-01-06 20:11
Kolorowe korektory to nic nowego, podobnie korektory w pędzelkach. Wszystko to zostało wymyślone już dawno temu ;) Tej konkretnej firmy nie znam, więc ciężko mi powiedzieć coś na temat akurat tych korektorów.
napisał/a: ika5559 2011-01-07 15:17
mam jeden korektor i odczasu do czasu używam a o tych kolorach też czytałam
kathiee
napisał/a: kathiee 2011-01-10 10:02
Ja używam tych trzech co Ty mówisz, z firmy Oriflame. Nakładam je palcem a czasem pędzelkiem - choć wygodniej mi palcem. Żółty jest rewelacyjny.
Paula0802
napisał/a: Paula0802 2011-01-10 12:35
Tak słyszałam i nawet używam takich i jestem z nich bardzo zadowolona. Bardzo dobrze się rozprowadzają i kryją niedoskonałości skóry.
napisał/a: fantasea 2017-01-31 10:50
Ja w pędzelku mam taki rozświetlający pod oczy z Artdeco, lepiej się rozprowadza niż taki w sztyfcie i nie podkreśla zmarszczek pod oczami ;) Aczkolwiek nie spotkałam się z takimi w pędzelku np. w kolorze zielonym, a przydałby mi się na moje 'niespodzianki' w postaci pryszczy przed okresem :P