Co jest gorsze - sLońce czy solarium ? I dlaczego ?

I to jest złe i to jest złe. I tu i tu szybciej starzeje się nasza skóra i rośnie ryzyko zachorowania na raka skóry, lub pojawiania się innych szpecących przebarwień. Jeśli zależy ci na opaleniźnie, opalaj sie najlepiej na słońcu w godzinach po 14.00 - wtedy siła słońca jest mniejsza i nie jest ono tak szkodliwe dla naszej skóry, a w dodatku nie spalisz się na czerwono (jak to zazwyczaj bywa w południe), tylko od razu pojawi się piękny brąz ;)

MYŚLE,ZE I SŁOŃCE I SOLARIUM NIE SA ZDROWE,ALE WOLE ZDECYDOWANIE SŁOŃCE PONIEWAŻ JEST TO NATURA I POD WPŁYWEM SŁOŃCA WYTWARZA SIE WITAMINA D3.

solarium jest gorsze, ale długie przebywanie na słońcu też nie sprzyja zdrowiu:( Lekarze przestrzegają przed jednym i drugim. Na słońcu nie można przebywać (opalać się) w godzinach od 11 do 15, wtedy jest większe ryzyko poparzenia czy powstania raka skóry, przebarwień. Od częstego chodzenia na solarium są takie same skutki tylko że szybciej powstają bo promieniowanie jest silniejsze a dużo osób chodząc na solarium nie stosuje żadnych filtrów. W niektórych krajach wszedł zakaz opalania w solarium osobom nieletnim. I dobrze bo dzieciaki wogle nie mysla o skutkach ubocznych. U nas też powinno tak być.

dla mnie solarium jest gorsze jeszcze jak ja mam wrażliwa skórę to nie dla mnie, a jeśli chodzi o słonce to zawsze się smaruje kremem z filtrem UV 20 żeby się nie sparzyć

I jedno i drugie w nadmiarze szkodzi.

Jednak bardziej bym sie skłaniała ku solarium. Dlaczego? Bo wychodząc na plażę przeważnie bierzemy z sobą jakiś krem/balsam itp z filtrami (co prawda stanowczo za niskimi bo powinno to być min. SPF 15-20) a idąc na solarium nie używamy żadnego zabezpieczenia przed szkodliwym promieniowaniem.

Czemu gorsze? Można korzystać bezpiecznie zarówno z solarium jak i kąpieli słonecznych ciesząc się piękną opalenizną i lepszym samopoczuciem.

I to i to w nadmiarze szkodzi!

Trzeba wszystkiego używać z głową.