Brak makijażu

Pewnie,że tak...są takie dni,że ja też się nie maluję...poprostu mam lenia...a moja skóra potrzebuje odpocząć....
Wiadomo,że makijaż bardzo dużo daje...ale bez przesady:przecież nie powiem,że rano nie pójdę po bułki,bo jestem niepomalowana..;))

zalezy od tego jak sie czuje i jaki chumor mam przed miesiaczką musze bo twarz sie robi okropna ale potem to jak mi sie chce chyba ze ide gdzieś na jakąs kawke do znajomych ;];]

codziennie choć troszkę

oczywiście, że można dobrze wyglądać cez makijażu, ale ja wolę mieć choć odrobinkę, lepiej się wtedy czuję:)

lubię delikatny makijaż, choć czasem mi się zdarza, że nie pomaluję się wcale.

Jesli nigdzie nie wychodzę to się nie maluję, po co męczyć cerę np w upalne dni...mam brzydką skórę i dlatego dodatkowo nie chcę jej męczyć.

Jeżeli gdzieś wychodzę to się maluję inaczej źle bym się czuła. Oczywiście - nie na podwórko przed domem ;))

Wdomu maluję sobie rzęsy jeśli gdzieś wychodzę to robie pełny makijarz,a są osoby które nie musza się malować ponieważ mają ładną urodę i makijarz jest im zbędy

jesli ktoś ma ładną cere tak jak moja siostra to owszem makijaz nie jest potrzebny, ja zawsze się maluje bo okropnie wyglądam bez makijażu.

Niestety codziennie.
Jestem piegowata i strasznie się tego wstydze,więc troszke się podmaluję.
Czuję się po za tym bardziej pewna siebie.

mi się też często zdarza że się nie maluję