Skóra pod kołderką

Czy ty też wychodząc z domu w mroźny, zimowy dzionek jesteś bombardowana zewsząd czerwonymi nosami przechodniów? A może to tylko ja tak mam, może tylko mnie prześladują czerwone nosy, których koloryt przechodzi w zsiniały fiolet? Takiej barwy nosa nie powstydziłby się nawet święty Mikołaj vel przydomowy krasnal.
/ 14.01.2010 07:38
Czy ty też wychodząc z domu w mroźny, zimowy dzionek jesteś bombardowana zewsząd czerwonymi nosami przechodniów? A może to tylko ja tak mam, może tylko mnie prześladują czerwone nosy, których koloryt przechodzi w zsiniały fiolet? Takiej barwy nosa nie powstydziłby się nawet święty Mikołaj vel przydomowy krasnal.

Ale czy kobieta z nosem rumianego krasnoludka jest piękna, kobieca, powabna i uświadomiona kosmetycznie? No wątpię raczej, oj wątpię.
Bo taka skóra twarzy zimą niezbyt jest szczęśliwa gdy ją jej posiadaczka odsłania na mroźnym powietrzu, wietrze, śnieżycy czy innej zawierusze stycznia, lutego czy innego grudnia i zostawia na pastwę lodowego powietrza. A gdy w dodatku skóra jest z rodzaju tych wrażliwszych, co to jej z łatwością naczynka pękają - kataklizm gotowy. Wizerunek pani krasnoludkowej przedłużony na wieki wieków amen, wysuszona i chropowata skóra i fortuna stracona w aptekach na zakup cudownych specyfików odnowy biologicznej lica.

Skóra pod kołderką

Oj, stop makabrycznym scenariuszom.
Dobrze ci radzę czerwono - nosa koleżanko: przykryj drogocenną skórę twarzy pod kołderką odpowiednich, bo wykreowanych z myślą o zimie i chłodach, kremów, podkładów i pomadek ochronnych. Zima to nie lato, skóra twarzy też potrzebuje odpowiedniego okrycia, tym bardziej, że nie żyjemy w Arabii Saudyjskiej czy innym Maroku i nie nosimy burki, co to twarz zakrywa i przed wiatrem chroni. Najwyżej szalik, kaptur, ale one nie są wystarczające.

Zimą, jak o żadnej innej porze roku, skóra jest zewsząd atakowania nieprzyjaznymi jej czynnikami, zarówno tymi atmosferycznymi: chłodem, wiatrem, deszczem, śniegiem itd., jak i częstymi zmianami temperatur, suchym powietrzem w ogrzewanych pomieszczeniach itd.

Cóż więc zrobić, aby jak najlepiej zadbać o skórę twarzy zimą?

Przede wszystkim nie zapominajmy o jej higienie i nawilżaniu. Zimą skóra wysusza się o wiele szybciej niż latem i nie należy zapominać o stosowaniu kremów nawilżających, odżywczych maseczek itp. Pod makijaż można stosować krem nawilżający, pamiętając o nałożeniu na niego podkładu i sypkiego pudru – taka swoista „kołderka” to najlepsza bariera ochronna dla skóry twarzy zimą.

Używanie kremu nawilżającego zimą nie jest zakazane, a wręcz wskazane – należy jedynie odczekać, aż się całkowicie wchłonie przed wyjściem z domu i, najlepiej używać go zawsze w parze z podkładem, stanowiącym dodatkowe zabezpieczenie dla skóry.
Jeśli jednak nie lubisz się malować wybierz krem o bogatszej, bardziej tłustej konsystencji, specjalnie na zimę.

Nie zapomnij o ochronie ust, których skóra jest bardzo cienka i o wiele bardziej podatna na pierzchniecie i wysuszenie. Gdy tylko poczujesz, że się wysuszają nakładaj na nie pomadkę ochronną.

Może znajdziesz coś odpowiedniego dla siebie wśród niektórych z zimowych kosmetyków z naszej listy?

Skóra pod kołderką

1. Ochronny krem Essentials, Oriflame – zawiera witaminę E i olejek z oliwek o właściwościach przeciwutleniacza. Przeznaczony jest do wszystkich rodzajów cery. Cena: 25 zł.

2. Comfort On Call, Clinique – krem, który uspokaja podrażnioną skórę i pomaga jej poradzić sobie z niskimi temperaturami. Na skórze zostawia niewidoczną powłoczkę, która nie pozwala, aby zimne powietrze, wiatr itp. dostały się do skóry, wysuszając ją. Cena: około 130 zł.

3. Nivea Lip Care, Pomadka ochronna Velvet Rose, NIVEA – pielęgnuje i chroni usta. Zawiera formułę nawilżającą z hydraminą, wyciąg z pestek winogron, masło Shea, olejek jojoba i aksamitny puder, nadający ustom miękkości. Barwi usta na lekki odcień różu. Cena: około 6 zł.

4. Eight Hour Cream Lip Protectant Stick, Elizabeth Arden – pomadka z serii kosmetyków Eight Hour Family, przeznaczonych do pielęgnacji wysuszonej skóry. Daje spierzchniętym ustom natychmiastowe ukojenie i nawilżenie. Cena: około 80 zł.

5. Couvrance – Correcteur de teint, Avène – podkład i korektor jednocześnie, nadający skórze z niedoskonałościami (zaczerwienienia, wypryski, spierzchnięcia, trądzik, plamy) wygląd jak z żurnala. Jest hypoalergiczny, „oil free”. Szczerze polecam ten podkład dla skóry z problemami i wrażliwej, nie tylko na zimę. Cena: około 75 zł.

6. Mustela bebe, Cold Cream, Krem ochronny do twarzy – krem stworzony z myślą o skórze dzieci, ale mogą używać go też posiadaczki wrażliwej i delikatnej skóry w wieku dojrzałym. Długotrwale nawilża skórę, odbudowując jej warstwę hydrolipidową, a przy okazji łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia dzięki dodatkowi masła Shea. Cena: około 38 zł.

7. Antirogeurs Emulsion Légerè, Avène – krem stworzony z myślą o osobach cierpiących na częste zaczerwienienia skóry. Wzmacnia osłabione naczynka, szczególnie w okolicy nosa i na policzkach. Cena: około 65 zł.

Anna Łyczko Borghi

Redakcja poleca

REKLAMA