Dla tych pań i dla takich chwil nastały dobre czasy – wśród najnowszych trendów jest dużo misternych kreacji z długich włosów układanych godzinami przy użyciu niezliczonej ilości kosmetyków i akcesoriów. Generalnie, im bardziej fantazyjnie, architektonicznie i odważnie, tym lepiej. Półmetrowe konstrukcje na głowach nie są już wcale rzadkością pokazów mody, imprez czy gali. Swoboda kreacji obejmuje w tym sezonie zarówno kształty, ornamenty, jak i kolory. Raczej nie do wykonania w domu, ale z pewnością warte wypróbowania w salonie.
Jest jednak jedna zasada – podpinamy u góry! Wielkie koki, warkocze, podwinięte kucyki, fale i spirale – wszystko mocowane jest na czubku na głowy. Kark pozostaje dumnie odsłonięty. Jeśli chodzi o wykonanie, to do modnego już zeszłej jesieni trendu na gładkie ostre zaczesania dołączyła jeszcze bardziej ciekawa koncepcja „rozczochranego” uczesania, świetnie pasująca zwłaszcza lokowanym i falistym włosom. Najłatwiej jest zebrać włosy po dwóch stronach, zrolować ku górze, połączyć wysoko nad karkiem dużymi klamrami, pozwalając kilku kosmykom wić się romantycznie w dół. Włosy możemy wiązać u góry również modnym kolorowymi szerokimi wstęgami.
Prezentowane fryzury: Schwarzkopf Professional, René Furterer, Jean Louis David
Źródła: www.cosmoty.de, www.jeanlouisdavid.com
Agata Chabierska