Modne fryzury na jesień 2011

Pora zerknąć na najciekawsze uczesania z jesiennych magazynów mody i urody…
/ 12.11.2011 10:43

Pora zerknąć na najciekawsze uczesania z jesiennych magazynów mody i urody…

Portret eklektyczny

Fot. Greg Kadel, Numero#127

Karmen Pedaru w dzikim, jesiennie splątanym uczesaniu , zdecydowanie nie do odtworzenia w domu. Cała radość to wspaniała objętość włosów tworzących coś na kształt hełmu wijącego się kosmykami w różnych kierunkach. Smaku dodaje całości delikatny balejaż, który czyni fryzurę naprawdę trójwymiarową.

“La Nueva Lady”

Fot. Alexander Neumann, Vogue Mexico, październik 2011

Wspaniała Marloes Horst w roli femme fatale czyli diabolicznego anioła. Do dramatycznego make-upu dobrano klasyczne faliste uczesanie a la Marlena Dietrich, które tak wspaniale może wyglądać tylko w kolorze hollywoodzkiego blondu. O efekcie końcowym decyduje regularność fal i połysk.

Jak Dzień i Noc

Fot. Jermaine Francis, Tank Magazine, Jesień 2011

Chłopięce uczesanie dodające kobiecości – Cara Deleyingne pozuje do androgynicznych ujęć z wesołą, krótką fryzurką przypminającą czasy Beatlesów. Przystrzyżona krócej grzywka leży grzecznie na czole, podczas gdy reszta cieniowanej fryzurki jest zadziornie poczochrana. Matowość włosów oraz idealne wyprostowanie absolutnie konieczne.

Kobieta Forda

Fot. Emma Tempest, Helena Marlen Magazine

Georgina Stojilkovic jako uosobienie luksusowej kobiety Toma Forda – do wspaniałych tkanin, drogich futer i zmysłowych koronek modelka nosi włosy prawie grunge’owe. Równy przedziałek, płaski wierzch głowy nie mający nic wspólnego z modną objętością oraz posklejane sprayem lekko falujące kosmyki – ot, natchnienie artysty w wersji de luxe.

Zwierzęca Daria

Fot. Terry Richardson, Vogue Russia, październik 2011

Daria Werbowy jest gwiazdą, dla której warto robić kampanie. Z jesiennym makijażem od Lancome słynna modelka wciela się w role dzikiego kota. Włosy są niczym lwia grzywa – pszeniczne, pełne słonecznego połysku, pofalowane, nieujarzmione. Modny trik pociemnionych “odrostów” u nasady w tym przypadku sprawdza się znakomicie!

Czerwona Dama

Fot. Mariano Vivanco, Muse Magazine, Jesień 2011

Toni Garrn w roli diwy lat 90-tych – trochę dyskotekowo, troche kiczowato, bardzo kolorowo i dynamicznie. Uczesanie przywołuje na myśl rozkapryszoną lalkę Barbie. Blond włosy, jasniejące w kierunku końców, przerzucone są od tyłu na przód tworząc coś w rodzaju olbrzymiej, ustrukturyzowanej grzywy, która opada do żuchwy niczym sztuczny bob. Bardzo sexy!

Redakcja poleca

REKLAMA