Nieziemskie warkocze, fioletowe włosy i gołe głowy – oto najnowsza porcja fryzjerskich szaleństw celebrities…
Naszą wycieczkę po włosach Hollywood zaczynamy od największego plecionego sukcesu tego roku. Z okazji premiery swojego najnowszego filmu Blake Lively na swoich złotych włosach z wyraźnym ciemnym odrostem dała sobie zapleść oszałamiający warkocz umocowany gumką wysoko na szczycie głowy. Oprócz poziomego splotu fenomenalna jest tu gra blond odcieni zmieszanych w pasmach warkocza – zupełnie niczym prawidziwy kłos pszenicy.
A skoro jesteśmy przy blondzie, to po niedawnym szoku ze strony Olivii Wilde, serialowej Trzynastki Dr. House, teraz włosy rozjaśniła też ruda dotychczas piękność Emma Stone, najnowsza dziewczyna ekranowego Spidermana.
Fioletowe przedłużenia zafundowała sobie z kolei piosenkarka Katy Perry, która ostatnio oślepiała twarz niebieskim bobem za ucho. Gwiazda nagle pojawiła się z włosami do ramion o romantycznym, jagodowym odcieniu. Czyżby to magia lata?
Największy jednak fryzjerski szok przeżyliśmy dzięki Charlize Theron, która na potrzeby roli w filmi obcięła swoje piekne blond loki do… zera. Aktorka póki co na ulicach pokazuje się w kapeluszach i wełnianych czapkach, ale świat pęka z ciekawości…