Romantyczna kolacja, świece, wino - trio idealne. Można wtedy rozmawiać i patrzeć sobie w oczy bez końca. Duży wpływ na nasz nastrój i humor ma właśnie alkohol. Lampka (dwie lub trzy) rozładowuje napięcia i stres. Pozwala się odprężyć i wyluzować. Chociaż jego regularne spożywanie zazwyczaj przypisuje się sfrustrowanym singlom, to przecież zakochane pary są najlepszym klientem dla winiarni.
Najnowsze badania naukowe wykazały, że spożywanie alkoholu ze swoim partnerem pogłębia miłosną więź. Okazało się, że małżeństwa nie stroniące od procentów wiodą razem szczęśliwsze, dłuższe i bardziej satysfakcjonujące życie. Co więcej, ich relacja jest bardziej szczera. Czy potrzeba większych zapewnień?
Najlepsze przepisy na carpaccio
W badaniach udział wzięło ok. 3 tys. małżeństw, będących w związku średnio przez ok. 33 lata. Naukowcy odkryli, że pary, które piły razem, były lepsze od związków, w których alkohol spożywał tylko jeden małżonek. Co więcej, spożywanie spożywanie procentów przez jedną stronę przyczyniało się do narastania konfliktów. Szczególnie w relacjach, gdzie kobieta chętniej zaglądała do kieliszka, podczas gdy mąż pozostawał trzeźwy. Warto jednak zaznaczyć, że zdrowe relacje panowały również w małżeństwach, w których oboje kochanków stroniło od alkoholu.
Jeśli tak mówią naukowcy, to nie pozostaje nam nic innego jak ślepo im wierzyć. I już planujemy romantyczną kolację.
Najlepsze przepisy na zapiekanki
