Nowa fala ataków naciągaczy niepokoi coraz większą liczbę Polaków. Jak nie dać się nabrać i nie zapłacić wysokiego rachunku za takie połączenia?
Zagraniczne numery
Jak informuje serwis next.gazeta.pl coraz większa liczba Polaków ma kontakt z numerami telefonów o dziwnych, zagranicznych prefiksach kierunkowych. Chodzi o połączenia z krajów egzotycznych, takich jak Wybrzeże Kości Słoniowej, Tanzania czy Demokratyczna Republika Konga. Nękające telefony dzwonią zazwyczaj w godzinach wieczornych, gdy mamy mniejszą czujność, a ich odebranie może słono kosztować. Najwięcej zapłacimy jednak, gdy na taki numer oddzwonimy, warto więc wiedzieć, od których z nich trzeba się trzymać z daleka.
Zdarza się również, że celowo połączenia te są wydłużane, np. w słuchawce użytkownikowi symulowany jest sygnał rozłączenia i jeżeli użytkownik nie rozłączy połączenia w aparacie (nie naciśnie czerwonej słuchawki), połączenie trwa nadal, co za tym idzie, operator nalicza dalej opłaty za to połączenie
– tłumaczy Urząd Komunikacji Elektronicznej.
Oto prefiksy, o których mowa:
- 225 – Wybrzeże Kości Słoniowej,
- 243 – Demokratyczne Republika Konga,
- 245 – Gwinea Bissau,
- 255 – Tanzania.
Jak uchronić się przed naciągaczami? Po pierwsze, dokładnie sprawdzajmy podejrzane numery, zanim odbierzemy telefon lub oddzwonimy. Po drugie zaś, numery, które budzą nasze zastrzeżenia, po prostu blokujmy.