W Biedronce pojawiły się nowe karty promocyjne ("Super Zwierzaki") dla klientów, którzy kupują owoce i warzywa. Idea świetna i jak najbardziej na plus. Szkoda tylko, że dyskont nie do końca wie, co warzywem jest, a co nie jest.
Biedronka zapowiada podwyżki dla pracowników
"Super Zwierzaki" w Biedronce
O co chodzi w akcji? Za zakup warzyw i owoców za minimum 5 zł, klient dostawał 4 karty z serii "Super zwierzaki". Niestety, promocja nie objęła ziemniaków... Kliencie nie ukrywali swojego rozżalenia. Tym bardziej niezadowolone i rozczarowane były dzieci, które kupując ziemniaki na obiad, nie dostawały kart. W niektórych sklepach w Polsce z kategorii "warzywa" wyeliminowane zostały też pomidory.
Kolejny problem dotyczył ilości wydawanych kart. Klienci skarżą się, że dostają za mało plastikowych nagród. Co na to obsługa sklepu? Kasjerzy tłumaczą, że karty się wyczerpały.
Co na to Biedronka?
Biedronka przyznała się do błędu. W komunikacie zapewnia, że zaległe karty zostaną wydane, zaś ziemniaki i pomidory będą traktowane jak warzywa, bo nimi są.
Klientom, którym nie przyznaliśmy wszystkich należnych kart, a którzy są użytkownikami karty "Moja Biedronka", brakujące karty zostaną wydane automatycznie podczas jednej z najbliższych wizyt w sklepie. Klientów nie posiadających karty lojalnościowej zapraszamy do kontaktu z Biurem Obsługi Klienta.
- wyjaśnia sieć sklepów
Jak oszukują nas w galeriach handlowych?