W małżeństwie kwestia praw i obowiązków wydaje się być prosta. Zupełnie inaczej jest w sytuacji, gdy para nie zdecyduje się na sformalizowanie swojego związku. Może to być źródłem wielu problemów. Jak wygląda konkubinat w świetle prawa? Dowiedz się więcej!
fot. Fotolia
Konkubinat w świetle prawa - śmierć partnera
Partnerzy, żyjący w związku nieformalnym, często oddalają myśl o najgorszym. Niestety, warto pamiętać o tym, że w przypadku nagłej śmierci partnera, jeśli nie spisał on testamentu, nie masz prawa dosłownie do niczego.
W sytuacji, gdy mężczyzna i kobieta nie są małżeństwem, prawo do całego spadku ma rodzina - nawet ta najdalsza.
Wspólne konto w banku
Oczywiście, nawet osoby niebędące w związku małżeńskim, mogą posiadać wspólne konto bankowe. Mogą również założyć osobne konta, a następnie udzielić sobie nawzajem pełnomocnictwa.
Choroba partnera
Celnym arugmentem, przemawiającym za zalegalizowaniem związku, jest brak możliwości uzyskania o stanie zdrowia partnera podczas jego pobytu w szpitalu.
Jak ta kwestia wygląda w praktyce? Niektórzy lekarze przymykają oko na fakt, że ukochany nosi inne nazwisko, niż pytająca o niego kobieta. Wynika to jednak wyłącznie z ich dobrej woli, nie mają żadnego obowiązku udostępniać tego rodzaju informacji - w świetle prawa jesteś przecież dla pacjenta obcą osobą.
Świadczenia finansowe a konkubinat
Pamiętaj, że po ewentualnym rozstaniu, nie masz najmniejszego prawa wymagać od byłego partnera alimentów na siebie.
Nie możesz również rozliczyć się z podatku wspólnie z ukochanym, jeśli nie jesteście małżeństwem.
W przypadku śmierci partnera, nie możesz ubiegać się o rentę rodzinną. Konkubinat w świetle prawa nie daje ci do tego żadnych uprawnień.