Znakomite filmy polskich reżyserów. Dzieła, które oparły się próbie czasu. Największe gwiazdy w swoich najlepszych rolach! Na DVD już od 3 grudnia!
Kolekcja ALE FILMY to wyjątkowa propozycja w ofercie Galapagos Films adresowana do wielbicieli polskiego kina. Tym razem przedstawiamy niezapomniane dzieła zrealizowane przez Studio Filmowe TOR (dawniej Zespół Filmowy): „Lekcję martwego języka” Janusza Majewskiego, „Cudowne dziecko” Waldemara Dzikiego, „300 mil do nieba” Macieja Dejczera oraz „Boże skrawki” Jerzego Bogajewicza.
Studio Filmowe TOR, dawniej znane jako Zespół Filmowy TOR jest jednym z najważniejszych polskich studiów filmowych, w którym powstały tak głośne dzieła jak „Brzezina” (1970) Andrzeja Wajdy, „Zaklęte rewiry” (1975) Janusza Majewskiego, „Barwy ochronne” (1976) Krzysztofa Zanussiego czy „Medium” (1985) Jacka Koprowicza – obraz uznany powszechnie za najlepszy polski horror wszech czasów. Kierownikami artystycznymi Zespołu byli najwybitniejsi twórcy: Stanisław Różewicz, Antoni Bohdziewicz, Jerzy Passendorfer, a od 1980 roku przewodzi mu Krzysztof Zanussi.
Galapagos Films w kolekcji „Ale Filmy” przypomina najciekawsze dzieła, które powstały w ciągu ponad 40-letniej historii istnienia Zespołu, a później Studia Filmowego TOR.
LEKCJA MARTWEGO JĘZYKA (1979)
Janusz Majewski zapisał się w historii polskiego kina jako reżyser często szukający inspiracji w literaturze. W ciągu ponad 50 lat kariery artystycznej przeniósł na duży ekran m.in. „Zbrodniarza, który ukradł zbrodnię” Krzysztofa Kąkolewskiego, „Lokisa” Prospera Merimee oraz „C.K. Dezerterów” Kazimierza Sejdy. Zrealizowana w 1979 roku „Lekcja martwego języka” powstała na podstawie książki Andrzeja Kuśniewicza – pisarza, którego twórczość w dużej mierze związana była z Galicją.
Akcja filmu rozgrywa się w ostatnich miesiącach I Wojny Światowej w małym galicyjskim miasteczku, do którego przyjeżdża młody porucznik Alfred Kiekeritz (Olgierd Łukaszewicz). Ciężko chory na gruźlicę i świadomy zbliżającego się końca nie potrafi odnaleźć się na prowincji, gdzie doskwiera mu nuda i razi prymitywizm otaczających go ludzi. Zafascynowany śmiercią chwile uniesienia przeżywa tylko wtedy gdy trzyma człowieka na muszce i przez krótką chwilę jest absolutnym władcą jego życia i śmierci. Pewnego dnia, podczas polowania, dostrzega zbiegłego rosyjskiego jeńca...
„Lekcja martwego języka” powstała na podstawie scenariusza samego Janusza Majewskiego, a w rolach głównych w filmie wystąpili Olgierd Łukaszewicz, Ewa Dałkowska, Gustaw Lutkiewicz, Marek Kondrat (jeden z ulubionych aktorów reżysera) i Zygmunt Malanowicz. W niewielkiej roli uważni widzowie wypatrzą również młodego Juliusza Machulskiego, który w początkach swojej kariery zajmował się również aktorstwem.
Film na ekrany kin wszedł 7 września 1979 roku. W tym samym roku został zaprezentowany na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych, gdzie zdobył nagrodę za najlepszą muzykę (Andrzej Kurylewicz).
CUDOWNE DZIECKO (1986)
Po świetnie przyjętej „Kartce z podróży” (nagroda na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w 1984 roku za debiut) oraz telewizyjnej „Psychoterapii” reżyser i scenarzysta Waldemar Dziki postanowił spróbować swoich sił w kinie familijnym. Tak powstało „Cudowne dziecko” – jedna z nielicznych koprodukcji polsko-kanadyjskich.
Bohaterem filmu jest Piotr (w tej roli Kanadyjczyk Rusty Jedwab), który odkrywa u siebie zdolności psychokinetyczne. Niestety, jego wyjątkowy talent staje się źródłem wielu kłopotów. W otoczeniu Piotra pękają szklanki, przewracają meble, a nawet psują się miksery. Kiedy wieść o towarzyszących mu nieszczęściach rozchodzi się w otoczeniu Piotra, chłopak nie zostaje zaproszony na przyjęcie u Jacka, gdzie spotkała się cała jego klasa. Kiedy jednak dochodzi do poważnego wypadku, w którym przewożący niebezpieczną broń helikopter spada na fabrykę chemiczną, wyjątkowe umiejętności Piotra mogą się okazać jedyną rzeczą mogącą ocalić kraj przed gigantyczną katastrofą...
„Cudowne dziecko” powstało na podstawie autorskiego scenariusza Waldemara Dzikiego. Zdjęcia do filmu zrealizowano w 1986 roku w Łodzi, a jego premiera odbyła się 28 września 1987 roku. W roli tytułowej wystąpił Rusty Jedwab - Kanadyjczyk polskiego pochodzenia. Obok niego w obsadzie filmu znaleźli się m.in.: Daria Trafankowska, Mariusz Benoit, Władysław Kowalski, Jan Machulski, Grażyna Szapołowska i Andrzej Szczepkowski.
300 MIL DO NIEBA (1989)
Maciej Dejczer, dziś specjalista od produkcji telewizyjnych i współtwórca tak głośnych tytułów jak serialowa trylogia „Oficer” oraz seriale „Na dobre i na złe”, „Magda M.”, „Ojciec Mateusz” czy „Teraz albo nigdy!” zadebiutował na dużym ekranie głośnym filmem „300 mil do nieba” – jedną z najlepszych i najczęściej nagradzanych polskich produkcji lat 80.
Scenariusz „300 mil do nieba” inspirowany jest autentycznymi wydarzeniami, które miały miejsce w 1985 roku. Wtedy to bracia Zielińscy, piętnastoletni Adam i dwunastoletni Krzysztof, uciekli z komunistycznej Polski do Szwecji. Ich rodzice nigdy nie wystąpili z żądaniem o ekstradycję dając przyzwolenie na ich nielegalną emigrację, za co władze PRL pozbawiły ich praw rodzicielskich. Do osiągnięcia pełnoletniości bracia Zielińscy mieszkali w szwedzkiej rodzinie zastępczej.
Film o swoich przygodach obejrzeli po raz pierwszy podczas Kongresu Praw Człowieka i Obywatela w Strasburgu w 1989 roku, gdzie przyznali, że wiernie oddaje ich przeżycie. Jednak zarówno oni jak i reżyser podkreślali, że „300 mil do nieba” nie jest wiernym odtworzeniem dramatycznych wydarzeń z 1985 roku.
Bohaterami filmu są bracia Jędrek (Rafał Zimowski) i Grześ (Wojciech Klata) żyją wraz z liczną rodziną w barakowozie. Każdego dnia marzą o lepszym życiu na wymarzonym „Zachodzie”, aż w końcu postanawiają spróbować uciec do Szwecji. Wierzą, że uda im się przekroczyć granicę pod podwoziem TIR-a. W niebezpiecznej wyprawie towarzyszy im szkolna koleżanka Ela (Kama Kowalewska)...
Zdjęcia do filmu realizowano w 1989 roku w Polsce oraz w szwedzkim obozie dla uchodźców w Sanhoim. Obraz powstał na podstawie scenariusza Macieja Dejczera i Cezarego Harasimowicza, a główne role zagrali w nim dziecięcy aktorzy: Wojciech Klata, Rafał Zimowski i Kama Kowalewska. Obok nich w obsadzie „300 mil do nieba” znaleźli się m.in.: Jadwiga Jankowska-Cieślak, Andrzej Mellin, Adrianna Biedrzyńska, Krzysztof Stroiński i Wiesław Komasa.
Film został entuzjastycznie przyjęty przez widzów nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych zdobył 4 nagrody, w tym za najlepszy debiut (Maciej Dejczer), na festiwalu w Cannes otrzymał nagrodę Jury Młodzieżowego oraz zdobył nominację do Europejskiej Nagrody Filmowej w kategorii „najlepszy młody film”.
BOŻE SKRAWKI (2001)
Po latach spędzonych w USA, gdzie pracował m.in. z Williamem Baldwinem („Trzy serca”) oraz Mickeyem Rourke („Osaczony”) Jerzy Bogajewicz – absolwent wydziału aktorskiego warszawskiej PWST – powrócił do Polski zrealizować „Boże skrawki” – osobistą opowieść o dzieciństwie w cieniu Holocaustu.
Akcja filmu dzieje się podczas II Wojny Światowej w podkrakowskiej wsi. 11-letni Romek (w tej roli nominowany do Oscara® Haley Joel Osment) jest żydowskim dzieckiem, które udaje się przemycić z getta i ukryć w domu chłopa Gniecia (Olaf Lubaszenko) i jego żony (Małgorzata Foremniak). Romek musi ukrywać swoją tożsamość i wraz z innymi dziećmi przygotowuje się do uroczystości Pierwszej Komunii. Religii katolickiej uczy go miejscowy ksiądz (w tej roli nominowany do Oscara® Willem Dafoe).
Niestety, nie wszyscy mieszkańcy wsi chcą pomóc ukrywającemu się żydowskiemu chłopcu i kiedy w tajemniczych okolicznościach ginie jego opiekun Gniecio, dla Romka zaczynają się ciężkie czasy...
− Moim celem było napisanie historii, która będzie działa się w Polsce podczas II wojny światowej i której bohaterami będą dzieci. Wierzyłem, że podróż do kraju, z którego pochodzę dostarczy mi wystarczającego materiału z dzieciństwa, na którym mógłbym oprzeć swój scenariusz. Opierając się na niektórych z tych prawdziwych historii, uczyniłem je kanwą mojej opowieści. Jeżeli film ten miałby twarz, byłaby to kusząca, Boschowska twarz ludzkiego zła – mówił o swoim filmie Jerzy Bogajewicz, który podczas prac nad scenariuszem inspiracji szukał w pamiętnikach dzieci oraz wspomnień z okresu II Wojny Światowej.
„Boże skrawki” są koprodukcją polsko-amerykańską, do której zdjęcia w całości zostały zrealizowane w Polsce. Doskonałym scenariuszem zainteresowały się największe gwiazdy kina, dzięki czemu główne role w filmie udało się powierzyć nominowanemu do Oscara® za rolę w „Szóstym zmyśle” Haleyowi Joelowi Osmentowi oraz również nominowanemu do Oscara® za kreację w „Plutonie” Willemowi Dafoe. Obok nich w obsadzie „Bożych skrawków” znaleźli się: Olga Frycz, Olaf Lubaszenko, Małgorzata Foremniak, Andrzej Grabowski, Wojciech Smolarz, Krystyna Feldman i Krzysztof Pieczyński.
„Boże skrawki” były jednym z największych wydarzeń filmowych w Polsce w 2001 roku. Na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych obraz zdobył nagrodę za najlepszy scenariusz oraz zdobył sześć nominacji do Orłów – Polskich Nagród Filmowych.
