17 września 2014 roku, czyli dokładnie w 75. rocznicę najazdu wojsk rosyjskich na Polskę ukaże się książka Grzegorza Motyki pt. "Na białych Polaków obława". Książka nie jest jednak opisem tamtych wydarzeń, ale walk Polaków z NKWD w latach 1944-1953.
Fragment książki ilustrujący zawartą w niej treść
Do tych wydarzeń doszło w Lesie Stockim w maju 1945 roku, już po kapitulacji Niemiec. To tylko przykład – podobnych starć było bardzo wiele. To zapomniana lecz prawdziwa wojna polsko-radziecka toczona przez „żołnierzy wyklętych”. Wbrew dość powszechnemu mniemaniu, podziemie poakowskie nie było zwalczane tylko przez wojska podległe polskim władzom komunistycznym, ale też przez oddziały nadesłane z Sowieckiego Sojuza: NKWD, Smiersz i NKGB. Z Sowietami walczyli ci sami ludzie, którzy wcześniej przeciwstawiali się Niemcom. To nie oni się zmienili, lecz nieprzyjaciel.