Karmienie piersią w czasie ciąży

Temat ten zainteresuje zapewne wszystkie młode mamy, które w stosunkowo krótkim czasie po porodzie zaszły ponownie w ciążę a nadal pragną karmić swoje pierworodne maleństwo piersią.

Otóż w ciąży, która przebiega prawidłowo, tzn. nie jest ciążą zagrożoną poronieniem a dziecko rozwija się prawidłowo można kontynuować karmienie naturalne. Istnieje niestety dość mocno zakorzeniona, mylna opinia, że karmiąc w ciąży szkodzi się obojgu dzieciom. Nie ma to żadnego racjonalnego wytłumaczenia. Przy prawidłowo zbilansowanej diecie dziecko w łonie matki nie jest pozbawione potrzebnych składników odżywczych. Na skutek ssania piersi wydzielane są małe ilości oksytocyny wywołujące czynność skurczową macicy, porównywalną z tą, jaka występuje podczas stosunku płciowego. Zatem, w prawidłowo rozwijającej się ciąży, nie zwiększają ryzyka poronieniem.

Ciążowe hormony, które znajdują się w mleku nie są żadnym zagrożeniem dla dziecka karmionego piersią, ponieważ ich ilość jest minimalna. Ponadto powodują one w ostatnich czterech miesiącach ciąży zmianę smaku mleka i zmniejszenie jego produkcji. Często jest to dobry moment, by w sposób bezstresowy odstawić starsze dziecko od piersi, gdyż mleko o zmienionym smaku przestaje smakować. Nierzadko dzieci w tym okresie same z niej rezygnują. Z moich skromnych doświadczeń wnioskuję, że karmienie w ciąży ma raczej zalety niż wady, zwłaszcza w kształtowaniu się więzi emocjonalnej między rodzeństwem. Utwierdzam się w tym przekonaniu patrząc na trójkę moich dzieci.