Mariola Bojarska-Ferenc - mentorka w odchudzaniu

Mariola Bojarska-Ferenc - mentorka w odchudzaniu fot. Fotolia
O fenomenie prekursorki polskiego fitnessu, Marioli Bojarskiej-Ferenc.
Milena Oszczepalińska / 09.05.2016 13:06
Mariola Bojarska-Ferenc - mentorka w odchudzaniu fot. Fotolia

Choć nie prowadzi żadnego klubu fitness, jest prawdziwą królową polskiego fitnessu. Ma bloga i FB dla ludzi 50 plus oraz programy w TVP2 o zdrowiu. Mariola Bojarska-Ferenc inspiruje i motywuje do zmiany stylu życia od niemal 30 latjest jedną z pierwszych trenerek fitness w Polsce. Absolwetka AWF-u, niegdyś gimnastyczka, a nawet baletnica. Jej pierwsza płyta z ćwiczeniami „Callanetics” sprzedała się w nakładzie 3 milionów egzemplarzy, a ludzie niemal oszaleli na ich punkcie, bo faktycznie udawało im się trwale schudnąć. Teraz może być podobnie, trenerka ciągle szkoli się na największych kongresach na świecie i przywozi nowości. Właśnie ukazał się jej nowy projekt – SUPERFORMA. Są to dwie gry – karciana i planszowa, dzięki którym można nie tylko świetnie się bawić, lecz także stracić nadmierne kilogramy. To może być prawdziwy hit!

Fenomen Marioli Bojarskiej-Ferenc nie może dziwić – jej metody na odchudzanie są naprawdę skuteczne oraz, co jeszcze ważniejsze, przynoszą trwałe zmiany na lepsze. A wszystko dlatego, że podchodzi do tematu zawsze poważnie i przede wszystkim szczerze i uczciwie.

Mariola Bojarska-Ferenc jest absolutną przeciwniczką szybkich, modnych diet czy treningów ponad siły, ponieważ zastrzega, że tylko konsekwentna zmiana stylu życia przyniesie oczekiwane rezultaty. Z dystansem podchodzi do osób, które z entuzjazmem chwalą się, że schudły 15 kg w dwa miesiące. Jest niemal pewna, że za jakiś czas waga wróci, być może nawet z nawiązką. Potwierdzają to zresztą wszystkie amerykańskie badania, które obserwuje podczas światowych kongresów – jedynie długotrwała dieta w połączeniu z ruchem przynosi oczekiwane rezultaty. Aby zdrowo i na zawsze pozbyć się nadmiernych kilogramów, trzeba być zdyscyplinowanym przez całe życie. Ubytki wagi będą wówczas wolniejsze i nie tak spektakularne, ale za to trwałe.

Trenerka nie popiera promowania różnego rodzaju diet, które zapewniają szybką utratę wagi dla każdego. - Każdy organizm jest inny i co dla jednego może być korzystne, dla innego niekoniecznie. Trzeba być ostrożnym. Każdy, kto poważnie podchodzi do odchudzania, musi mieć dietę specjalnie przygotowaną do swojego organizmu - mówi. W swoich książkach, artykułach czy wykładach zawsze dzieli się szeroką wiedzą i doświadczeniem i nie forsuje tego, by każdy miał identyczną dietę. Przekonuje, że aby dobrać odpowiedni sposób żywienia, należy udać się najpierw do dietetyka i zrobić szereg badań, na podstawie których będzie można dopiero skomponować idealne menu.

Natomiast tych, którzy nie chcą mieć problemów z nadwagą, zachęca do tego, by sięgać po produkty oparte na niskiej gęstości energetycznej, a wysokiej odżywczej.

To proste, trzeba zrezygnować z produktów, które zawierają dużą ilość tłuszczu i cukru, a wybierać produkty z dużą zawartością błonnika, witamin i wody. - Do woli można jeść warzywa, w menu nie może zabraknąć ryb, chudego mięsa, jaj, trochę owoców i węglowodanów złożonych. Natomiast bezwzględnie należy unikać produktów wysoko przetworzonych. Taką dietę stosują np. mieszkańcy Okinawy, małej japońskiej wysepki i jak pokazują badania, żyją po sto i więcej lat, nie zapadają też na choroby serca, nowotwory.

Mariola Bojarska-Ferenc jasno komunikuje, że najgorsze, co możemy zrobić, to wyliczać sobie porcje i kurczowo trzymać się diet, które nakazują zjedzenie 100 gramów mięsa, liścia sałaty, by potem znienacka rzucać się na ulubione produkty. - Takie ograniczenia mogą powodować ogromny stres, a w konsekwencji szybkie zaniechanie postanowienia o odchudzaniu. Nie o nakazy i zakazy tu chodzi, ale o świadome dokonywanie właściwych wyborów żywieniowych - dodaje. 

Jej praca nie idzie jednak na marne. Osób, które zaufały promowanym przez nią metodom odchudzania, jest naprawdę mnóstwo, co obserwuje w swoim cyklu Klub 50 plus, który prowadzi w Pytaniu na śniadanie. Kobiety po miesiącu wracają odmienione, nie tylko chudną, lecz także mają lepszy nastrój i cerę. Trenerka przyznaje, że wciąż otrzymuje listy i maile z podziękowaniami za pomoc w odzyskaniu upragnionej sylwetki. Zdarza się też, że ludzie zaczepiają ją na przyjęciach, ulicy i proszą o radę, bo zupełnie nie potrafią poradzić sobie z wciąż rosnącym nadmiarem kilogramów. 

Jakiś czas temu miałam taką sytuację. Zaczepił mnie w banku mężczyzna, który cierpiał z powodu 20 kg nadwagi. Poradziłam mu przejście na wellnessowy styl życia i zmianę sposobu żywienia opartego o niską gęstość energetyczną a wysoką odżywczą. Dostał również zadania ruchowe. Wysłuchał i zastosował się do moich rad, ponadto był w tym naprawdę konsekwentny. Po jakimś czasie z 20 nadprogramowych kilogramów zniknęło aż 16! Odebrałam to jako ogromny komplement a on do dzisiaj cieszy się energią i wspaniałą sylwetką. Złe nawyki trzeba zmienić nie na chwilę, a na stałe.

To niesamowite, kiedy pasja jednego człowieka potrafi w tak znaczący sposób poprawić życie innym. A tak właśnie jest w przypadku polskiej pionierki fitnessu, Marioli Bojarskiej-Ferenc.

Na rynku ukazały się właśnie najnowsze projekty trenerki – karty i gra planszowa SUPERFORMA.  Dzięki nim nie tylko masz szansę spędzić świetny czas z bliskimi, lecz także schudnąć! Kupisz je na hitsalonik.pl

Grę karcianą i grę planszową możesz kupić na hitsalonik.pl

 
Mariola Bojarska - Ferenc - Edipresse Książki prezentuje!

Zagraj w karty, w grę planszową. Zagraj w SuperFormę!Mariola Bojarska-Ferenc zaprasza do zabawy, w której stawką jest piękna sylwetka i doskonała kondycja. Sami sprawdźcie!

Opublikowany przez Edipresse Książki na 5 kwietnia 2016