Zasiłek macierzyński dla bezrobotnych - zasady i wysokość świadczenia

Zasiłek macierzyński dla bezrobotnych 2016 fot. Fotolia
Zastanawiasz się, czy masz szansę za zasiłek, gdy urodzisz dziecko?
Milena Oszczepalińska / 10.08.2018 15:34
Zasiłek macierzyński dla bezrobotnych 2016 fot. Fotolia

Osoby spodziewające się potomstwa często mają obawy, jak będą wyglądały ich finanse po urodzeniu dziecka. Wiadomo, że maluch, to oprócz ogromnej radości, także niemały wydatek. Jeśli przyszła mama pracuje i ma umowę o pracę, nie musi się martwić. Może skorzystać z rocznego urlopu macierzyńskiego, płatnego w wysokości 80 procent dotychczasowego miesięcznego wynagrodzenia. A co z mamami, które nie są w tak komfortowej sytuacji?

Zasiłek macierzyński dla bezrobotnych

Od stycznia 2016 roku rząd wprowadził duże zmiany w przyznawaniu zasiłków macierzyńskich. Dotyczą one zwłaszcza bezrobotnych. Do tej pory taka osoba nie mogła liczyć na żadną pomoc od państwa w przypadku urodzenia dziecka (z wyjątkiem jednorazowego becikowego). Zgodnie z nowym programem, comiesięczną pomoc otrzymują osoby bezrobotne, studenci czy pracujący na podstawie umowy o dzieło. Bezrobotni, którzy chcą otrzymywać zasiłek macierzyński, muszą być zarejestrowani w urzędzie pracy.

Wysokość zasiłku macierzyński dla bezrobotnych

Wysokość tego zasiłku jest stała przez cały okres 1 roku od narodzin dziecka i wynosić 1000 zł miesięcznie netto. W przypadku rodzin, w których jest miesięczny dochód, ale np. pracują na umowie o dzieło, nie ma żadnego limitu dochodu, który kwalifikowałby ich do otrzymywania takiego zasiłku.

Czy bezrobotni mogą dostawać wyższy zasiłek od pracujących?

Rząd ustalił, że najniższy zasiłek macierzyński od 2016 roku, powinien wynosić nie mniej niż 1000 zł miesięcznie. To oznacza, że jeśli danej osobie po przeliczeniu wyjdzie niższy zasiłek, zostanie on wyrównany do kwoty 1000 zł.

Społeczeństwo polskie się starzeje. Coraz mniej obywateli rodzi się, coraz więcej jest osób na emeryturach. Polacy nie chcą mieć potomstwa w obawie przed znacznym pogorszeniem sytuacji finansowej. Nowy zasiłek przyznawany bezrobotnym i studentom ma zatem zachęcić młodych ludzi do większej aktywności w tym zakresie.