1. Chodniki futrzane i z owczych skór
Jeśli są podszyte materiałem, czyścimy talkiem kosmetycznym lub dziecięcym albo sproszkowaną kredą. Posypujemy proszkiem futro i pozostawiamy na kilka godzin, następnie szczotkujemy i strząsamy pył. W razie potrzeby czynność powtarzamy. Chodniki bez podszycia przecieramy szmatką namoczoną w letnim łagodnym roztworze wody z płynem do prania wełny. Uważamy, by woda nie przedostała się do skóry.
2. Dywany z wełny
Szybko i tanio je odświeżymy, posypując warstwą sody oczyszczonej. Pozostawiamy sodę na 15 minut, a potem czyścimy odkurzaczem. Wełna odzyska żywe kolory, gdy w zimie położymy dywan wierzchnią stroną na śniegu i wytrzepiemy trzepaczką. Śnieg nie może być jednak zbyt mokry, bo runo wchłonie zbyt dużo wilgoci.
3. Przybrudzone wykładziny lub dywany z tkaniny syntetycznej
Można je wyczyścić papką z trocin i octu. Nakładamy ją równomiernie na materiał i pozostawiamy do wyschnięcia. Suche trociny zbieramy szczotką, a dywan odkurzamy.
4. Dywaniki z bambusowych listewek, sizalu, włókna kokosowego
Nie wolno ich prać. Można jedynie je odświeżać, przecierając szmatką zwilżoną bardzo słoną wodą.
5. Modne szmaciaki ludowe
Czyścimy je szczotką zmoczoną w mydlanej wodzie, przecieramy czystą wodą, wycieramy szmatką.