Właściciele psów robią im więcej zdjęć, niż swoim krewnym - nowe badania

buldog francuski z małymi fot. Fotolia
Psy są takie śliczne! Uroczo oklapnięte uszka, wiecznie mokry nos, zabawnie merdający ogon...
Weronika Kwaśniak / 21.07.2017 17:33
buldog francuski z małymi fot. Fotolia

Są takie słodkie! Czy nie rozbraja was niewinne spojrzenie ich oczu? I te ufnie wyciągnięte łapki? A gdy są małymi szczeniaczkami, czy nie macie ochotę patrzeć na nie cały czas? Uroczo oklapnięte uszka, wiecznie mokry nos, zabawnie merdający ogon...

Współcześnie rzadko rozstajemy się z telefonami komórkowymi. Dokumentujemy niemal każdą chwilę życia. A psiaki są przecież takie fotogeniczne!

Reks usnął w uroczej pozycji? Fotka! Azor grzebie w koszu na śmieci? Ujęcie! Pimpek tak słodko położył łapę na twojej książce? Zdjęcie! Misiek wszedł do szafki na buty? Cyk!

Nowe badania, przeprowadzone przez serwis Rover, który jednoczy miłośników psów, dały dość zaskakujące rezultaty. Aż 65% badanych przyznaje się, że częściej robi zdjęcia swojemu pupilowi, niż rodzinie - i to wliczając w to nawet małżonków i dzieci.

Jak wybrać idealne posłanie dla psa?

Prawie połowa ankietowanych przyznała również, że trudniej im rozstać się na tydzień ze swoim psem, niż z partnerem. 94% odpowiadających na pytania podała, że uważa pupila za pełnoprawnego członka swojej rodziny. 56% stwierdziło również, że po powrocie do domu najpierw wita się z psem, a dopiero potem z pozostałymi.

Jeśli więc usłyszysz od kogoś, że za bardzo kochasz swojego czworonożnego przyjaciela, nie przejmuj się. Jest wielu ludzi, którzy mają w swoim telefonie 1200 zdjęć pupila.

Czytaj więcej na temat zwierząt

Redakcja poleca

REKLAMA