Jakie garnki polecacie?

My mamy wypatrzone Tefal Uno, w sierpniu je zakupie :D

asieczka napisal(a):

My mamy wypatrzone Tefal Uno, w sierpniu je zakupie :D

My też mamy Tefala z tym,że z serii Hero. Nowoczesne kształty i podobało mi sie,że były tam szklane pokrywki to można sobie zobaczyć jak potrawa się gotuje. Zastanawiałam się nad emaliowanymi i nad tymi ze stali ale ostatecznie zdecydowaliśmy się na te ze stali nierdzewnej. Były troszkę droższe ale wykonanie naprawdę dobre. Pogrubione dno i jest tam gwarancja na 10 lat. Przynajmniej nie ma wstydu aby je postawić na kuchence na widoku. Wcześniej miałam stare garnki i każdy jak z innej parafii ( zbieranina różnych zestawów).

A może używa któraś miedzianych garnków? Czytałam, że są też z miedzianym spodem, i że czajniki miedziane cieszą się dużą popularnością. Dla mnie to jest nowość ale dość kusząca :).

Sprawdzałam takie miedziane garnki – są dość drogie i trzeba o nie bardzo dbać ale podobno mają bardzo dobre właściwości np. bardzo równomiernie rozkładają ciepło. A takie z samym spodem są znacznie tańsze :).

Znalazłam właśnie w tkm takie miedziane garnki… Piękne, i wcale nie aż tak drogie jak się spodziewałam. Zrobiłam fotę

• IMG_3675.jpg (13,25kB)

Wyglądają rewelacyjnie! Jaka cena?

Ok. 120 zł. Ten największy. Z tym, że jakość wykonania z najwyższej półki (na moje oko ;)).

To nie ma tragedii, myślałam że jakieś 300zł bo tak naczytałam się, że strasznie drogie.. Zdecydowałaś się? Kupiłaś jakiś? Daj znać czy faktycznie taka różnica w długości gotowania.

u mnie na kuchni indukcyjnej świetnie się sprawdzają garnki [reklama usunięta]. Mają nawet aluminiową powłokę, równomiernie rozprowadza ciepło, skraca to znacznie gotowanie. Bardzo dobre są [reklama usunięta]

Kupiłam na dobry początek jeden, taki jak na zdjęciu. Gotuje w nim makaron, ryż, kasze itp. Faktycznie różnica w czasie zagotowania wody znaczna. zombiczka fajny garnek, one są tylko do indukcji? Tak wyglądają jakby rączki mogły się nagrzewać.

My od chrzestnej mojej dostaliśmy taki zestaw na ślub i jesteśmy bardzo zadowoleni
Platinum Design


a te od koleżanek P. z pracy, są w porządku. Ich głównym minusem jest to że rączki są od spodu podbite takim plastikiem i podczas gotowania on się nagrzewa i śmierdzi strasznie.
venetto

asieczka napisal(a):

Ich głównym minusem jest to że rączki są od spodu podbite takim plastikiem i podczas gotowania on się nagrzewa i śmierdzi strasznie.

Mamy takie z jednego zestawu
Osobiście nie polecam właśnie ze względu na ten smród po nagrzaniu się plastiku.