Ile kosztuje życie?
napisał/a:
Misiaq
2012-02-28 20:44
Nie wiedziałam, że pieczarki można mrozić
Ja też Nawyk wyuczony przez tatusia
Przypominało mi się jeszcze odnośnie leków, ze są czasem bardzo duże różnice w cenach w poszczególnych aptekach, jak kupowałam witaminy ciążowe to zdarzyło się, ze w jednej aptece zapłaciłam o prawie 10 zł mniej niż płaciłam wcześniej!!!!! Apteki narzucają potężne marże.
Ja też Nawyk wyuczony przez tatusia
Przypominało mi się jeszcze odnośnie leków, ze są czasem bardzo duże różnice w cenach w poszczególnych aptekach, jak kupowałam witaminy ciążowe to zdarzyło się, ze w jednej aptece zapłaciłam o prawie 10 zł mniej niż płaciłam wcześniej!!!!! Apteki narzucają potężne marże.
napisał/a:
igmu
2012-02-28 21:00
no jak - a w gotowych mieszankach do zup, sosów, na pizzach mrożonych itp...? :)
dokładnie :D mój to jeszcze wszystko wyłącza z gniazdek - w sumie też tak mam :)
ja używam lenora... drogi, ale ładnie i mocno pachnie :)
nie... do kąpieli mamy ziaję albo jakieś moje widzimisię ładnie pachnace, ale nie drogie - Fa, Nivea itp :)
dokładnie :D mój to jeszcze wszystko wyłącza z gniazdek - w sumie też tak mam :)
ja używam lenora... drogi, ale ładnie i mocno pachnie :)
nie... do kąpieli mamy ziaję albo jakieś moje widzimisię ładnie pachnace, ale nie drogie - Fa, Nivea itp :)
napisał/a:
lisbeth871
2012-02-28 21:09
to u mnie w domu by się przydały te żarówki... Bo moja mama nigdy nie zgasza za sobą
napisał/a:
Misiaq
2012-02-28 21:12
Nie pomyślałam
Oj tak to nie, ładowarkę i prostownicę do włosów mam na stałe wpięte
Oj tak to nie, ładowarkę i prostownicę do włosów mam na stałe wpięte
napisał/a:
~gość
2012-02-28 21:14
Jak najbardziej, tylko nie w całości, a już posiekane, a nawet i wcześniej podsmażone
napisał/a:
igmu
2012-02-28 21:16
o ty nieekologiczna kobieto! ;) Mi jednak tato wpoił co trzeba - wszystko odłączam :) TV wyłaczam też "pstryczkiem"... w ogóle to mój tato jest mistrzem oszczędności -on by się tu mógł udzielać :D Bo i zakupy robi oszczędnie, z głową, porównując ZAWSZE ceny wszystkiego - czy to jest tv, pralka, mąka czy oliwa... gasi światła, nie używa więcej prądu niż trzeba, segreguje śmieci, nie wyrzuca jedzenia itp. itd... kurczę, że też tylko to wyłączanie światła i prądu po nim odziedziczyłam... ;)
napisał/a:
lisbeth871
2012-02-28 21:19
w terranowej ciuchy są tanie teraz są wyprzedaże i można kupić sweterki, bluzki, spodnie od 9,90 do 29,90 najdroższe
igmu mega oszczędny twój tata, tylko brać przykład
igmu mega oszczędny twój tata, tylko brać przykład
napisał/a:
Misiaq
2012-02-28 21:23
O to fakt, pod tym względem jestem nieekologiczna. Ale za to segreguje odpady, mamy w domu specjalne kubły na plastik, szkoło i papier, no i zwykły kosz na "normalne" śmieci. Także się wyrównuje
napisał/a:
Aganesu
2012-02-28 21:27
No to i tak fajnie ;) My mamy zaledwie 10 metrów więcej i 600zł czynszu...
To tak jak my.
Również polecam!
Ja uzywam balsam do ciała - maja dwa rodzaje taki w niebieskim opakowaniu, dobry dla cery suchej, zostawia trochę tłustego filmu oraz biały szybciej się wchłania i będzie super na lato bo nie ma zaraz po nim śladu. Żele pod prysznic też czasem używam z Lidla - na przemian z Ziają lub Joanną - są tanie i bardzo ok, ładnie pachną. Żel Ziaja pomarańczowy wymiata!!!
Wcześniej też pisałam o wkładach higienicznych z Lidla, używam, polecam :)
W ogóle grzyby można mrozić ;) My mamy jeszcze kilka sztuk podgrzybków zamrożonych właśnie.
My również mamy najczęściej przetwory domowej roboty, mamy działkę pod miastem i mama uprawia truskawki, maliny, ogórki, pomidory i jarzynki. Jeszcze zawsze coś od teściowej wpadnie bo ona też rolnik małorolny ;) W tym roku np. jest mało soku z malin bo i u nas i u niej nie obrodziły, grzybów mało było - co ja pisze - w ogóle nie było...
Ziemniaki, miód mamy od znajomego męża. Jaja dostajemy od teściowej jak jesteśmy - ona ma jakiegoś wiejskiego znajomka :) A tak to jajka na targu kupujemy.
Jako, że mam zwierzęta - 3 koty i psa to zamawiam hurtowe ilości karmy, jest taniej i bez opłaty za dostawę.
Tak teraz pomyślałam, przeanalizowałam i faktycznie te enegro-żarówki pomogły zaoszczędzić, może nasze rachunki nie zmalały, ale nie wzrosły przynajmniej po podwyżkach
To tak jak my.
Również polecam!
Ja uzywam balsam do ciała - maja dwa rodzaje taki w niebieskim opakowaniu, dobry dla cery suchej, zostawia trochę tłustego filmu oraz biały szybciej się wchłania i będzie super na lato bo nie ma zaraz po nim śladu. Żele pod prysznic też czasem używam z Lidla - na przemian z Ziają lub Joanną - są tanie i bardzo ok, ładnie pachną. Żel Ziaja pomarańczowy wymiata!!!
Wcześniej też pisałam o wkładach higienicznych z Lidla, używam, polecam :)
W ogóle grzyby można mrozić ;) My mamy jeszcze kilka sztuk podgrzybków zamrożonych właśnie.
My również mamy najczęściej przetwory domowej roboty, mamy działkę pod miastem i mama uprawia truskawki, maliny, ogórki, pomidory i jarzynki. Jeszcze zawsze coś od teściowej wpadnie bo ona też rolnik małorolny ;) W tym roku np. jest mało soku z malin bo i u nas i u niej nie obrodziły, grzybów mało było - co ja pisze - w ogóle nie było...
Ziemniaki, miód mamy od znajomego męża. Jaja dostajemy od teściowej jak jesteśmy - ona ma jakiegoś wiejskiego znajomka :) A tak to jajka na targu kupujemy.
Jako, że mam zwierzęta - 3 koty i psa to zamawiam hurtowe ilości karmy, jest taniej i bez opłaty za dostawę.
Tak teraz pomyślałam, przeanalizowałam i faktycznie te enegro-żarówki pomogły zaoszczędzić, może nasze rachunki nie zmalały, ale nie wzrosły przynajmniej po podwyżkach
napisał/a:
~gość
2012-02-28 21:32
ja tak samo:) jestem fanka serii oliwkowej
napisał/a:
igmu
2012-02-28 21:32
oj, nienawidzę tego sklepu - jakość tragiczna i szczerze mówiąc nigdy tam nic dla siebie nie umiem znaleźć, raczej ciuchy dla podlotków... :p
ja staram się tylko butelki plastikowe osobno wyrzucać, ale nie ma u nas miejsca na 3 osobne kosze... :/
Pewnie wszystkie to wiedzą, ale dużo można oszczędzić kupując w internecie :) Meble, dodatki, ubrania... wszystko :) W dodatku należy walczyć o swoje... kiedyś ( w listopadzie), na błedzie jednego sklepu dostałam za darmo zakupy warte... jakieś 2000 zł brytyjska sieć otworzyła polską stronę, zrobili głupi błąd - przy cenach po prostu zamienili walutę - i tak coś co kosztowało kiedyś np. 50 funtów, przecenili o połowę i dodali znak zł - czyli było za 25 zł :D Ja nie wiedziałam, że to takie drogie rzeczy, ale pozamawiałam trochę, miałam zapłacić jakieś 180 zł za dwie pary skórzanych butów - zimowe i sandały, do tego torebkę i bransoletki... zapłaciłam, przelałam kasę. A na drugi dzień kasę mi zwrócili i jak zadzwoniłam pytać o co chodzi, wydał się ich błąd. Nie dałam za wygraną, bo prawo jest po mojej stronie - ich oferta była aktualna, zawarliśmy umowę kupna-sprzedaży, przyjęli moją kasę i doopa - musieli mi przesłać rzeczy w tamtej cenie. Ale facet załamany z infolinii stwierdził, że wyślą mi je za darmo, bo te moje marne grosze nawet na opłaty przesyłki czy prowizji nie starczą :D Więc dostałam prezent :D
ja staram się tylko butelki plastikowe osobno wyrzucać, ale nie ma u nas miejsca na 3 osobne kosze... :/
Pewnie wszystkie to wiedzą, ale dużo można oszczędzić kupując w internecie :) Meble, dodatki, ubrania... wszystko :) W dodatku należy walczyć o swoje... kiedyś ( w listopadzie), na błedzie jednego sklepu dostałam za darmo zakupy warte... jakieś 2000 zł brytyjska sieć otworzyła polską stronę, zrobili głupi błąd - przy cenach po prostu zamienili walutę - i tak coś co kosztowało kiedyś np. 50 funtów, przecenili o połowę i dodali znak zł - czyli było za 25 zł :D Ja nie wiedziałam, że to takie drogie rzeczy, ale pozamawiałam trochę, miałam zapłacić jakieś 180 zł za dwie pary skórzanych butów - zimowe i sandały, do tego torebkę i bransoletki... zapłaciłam, przelałam kasę. A na drugi dzień kasę mi zwrócili i jak zadzwoniłam pytać o co chodzi, wydał się ich błąd. Nie dałam za wygraną, bo prawo jest po mojej stronie - ich oferta była aktualna, zawarliśmy umowę kupna-sprzedaży, przyjęli moją kasę i doopa - musieli mi przesłać rzeczy w tamtej cenie. Ale facet załamany z infolinii stwierdził, że wyślą mi je za darmo, bo te moje marne grosze nawet na opłaty przesyłki czy prowizji nie starczą :D Więc dostałam prezent :D
napisał/a:
kasia_b
2012-02-28 21:33
a co do Lidla to wiem, że mają ciekawe przekąski dla zwierzaków - psów na pewno - do czyszczenia zębów itp ale wiadomo co pies/kot to inny smak więc jeśli ktoś chce warto wypróbować, i mają nieraz niezłe oferty na słodycze i całkiem smaczne rzeczy w puszkach typu kukurydza czy fasola - o a np. na rzeczach w Biedronce czytajcie na etykietach kto wyprodukował - dużo rzeczy robią Morliny, Mlekowita, Dawtona, Mokate - znane polskie firmy a pod marką Biedronki dużo tańsze niż w innych sklepach