1
z
8
2
z
8
KUCHNIA Kamienny zlew był kiedyś poidłem dla zwierząt. Kran jest współczesny: Toni kupił go dla Lucii w Holandii. Kolekcja emaliowanych naczyń przyjechała do Polski wraz z gospodarzami. Z czasem dołączyła do niej ceramika z Bolesławca.
3
z
8
KUCHNIA Kamienny zlew był kiedyś poidłem dla zwierząt. Kran jest współczesny: Toni kupił go dla Lucii w Holandii. Kolekcja emaliowanych naczyń przyjechała do Polski wraz z gospodarzami. Z czasem dołączyła do niej ceramika z Bolesławca.
4
z
8
Właściciele tego domu, LUCIA I TONI, mają wielkie wyczucie koloru, światła i faktury materiałów. Malownicze wnętrze to efekt talentu gospodarzy, wyobraźni i ich szacunku dla tradycji.
5
z
8
SYPIALNIA Prosta drewniana podłoga, pobielone ściany. Sufit opasany oryginalnym kwiatowym szlakiem. W kącie pokoju piękna stylowa klatka na ptaki. Łóżko jest współczesne, ale idealnie trafia w rustykalny styl domu. Lampa pochodzi z targu staroci w Jeleniej Górze. Na skórach przy łóżku uwielbiają wylegiwać się psy.
6
z
8
ŁAZIENKA Drewniana szafa to dzieło przyjaciela gospodarzy. Oprócz półek są w niej sekretne szuflady, które można zamknąć na kluczyk. Starą emaliowaną wannę pomalowano lakierem samochodowym. Autorem mozaiki na ścianie jest Toni.
7
z
8
PRACOWNIA LUCII Cudowna koegzystencja sprzętów. Przy stole stare śląskie krzesło, w głębi zabytkowa skrzynia i stare holenderskie łóżko oraz barwna mozaika drobnych przedmiotów. Ołtarzyk jest dziełem polskiego artysty Janusza Barana.
8
z
8
BIBLIOTEKA Sceneria prawie jak z Vermeera: surowe drewno mebli, omszałe kolory kotar, miękkie światło. Książkom towarzyszy przywieziona z Holandii kolekcja zegarów. Konik z brązu (na parapecie) jest dziełem pana domu.
