Gdy w roku 1958 otrzymał zamówienie na zaprojektowanie lamp do restauracji Langeline Pavilion w Kopenhadze, był już designerem o niekwestionowanej pozycji. Za punkt wyjścia do nowej realizacji przyjął swój projekt z lat 20. – model „Septima”. Rozwinął go jednak, tworząc technologiczną perełkę. Żyrandol składający się z 12 łuków, na których umieszczono 72 metalowe płatki przypominające liście. Można zapytać: cóż w tym nadzwyczajnego? Ano to, że płatki przymocowane są w taki sposób, że nie widać żarówki. Lampa więc nie razi, a jednocześnie jest doskonałym źródłem światła. Można przy niej czytać i pracować. Jednocześnie zaś podświetlona konstrukcja (dostępna w wersji miedzianej, białej i ze szczotkowanej stali) wygląda jak zawieszona w powietrzu abstrakcyjna rzeźba. Każdy może ją mieć w swoim domu. A tym, którzy chcieliby zobaczyć oryginały autorstwa Poula Henningsena, polecam wizytę w Langelinie Pavilion. Mimo że upłynęło już pół wieku, wciąż oświetlają wnętrze tej restauracji.
Lampa PH Artichoke
Tę niezwykłą lampę wciąż próbuje się podrabiać. Nikomu się nie udaje, gdyż jej z pozoru prosta konstrukcja jest inżynierskim arcydziełem.
Gdy w roku 1958 otrzymał zamówienie na zaprojektowanie lamp do restauracji Langeline Pavilion w Kopenhadze, był już designerem o niekwestionowanej pozycji. Za punkt wyjścia do nowej realizacji przyjął swój projekt z lat 20. – model „Septima”. Rozwinął go jednak, tworząc technologiczną perełkę. Żyrandol składający się z 12 łuków, na których umieszczono 72 metalowe płatki przypominające liście. Można zapytać: cóż w tym nadzwyczajnego? Ano to, że płatki przymocowane są w taki sposób, że nie widać żarówki. Lampa więc nie razi, a jednocześnie jest doskonałym źródłem światła. Można przy niej czytać i pracować. Jednocześnie zaś podświetlona konstrukcja (dostępna w wersji miedzianej, białej i ze szczotkowanej stali) wygląda jak zawieszona w powietrzu abstrakcyjna rzeźba. Każdy może ją mieć w swoim domu. A tym, którzy chcieliby zobaczyć oryginały autorstwa Poula Henningsena, polecam wizytę w Langelinie Pavilion. Mimo że upłynęło już pół wieku, wciąż oświetlają wnętrze tej restauracji.