Pryszcze po 30-tce - czy zła dieta może być ich przyczyną?
napisał/a:
butterfly2
2014-07-07 17:11
Ostatnio nie mogę wyjść ze zdziwienia - na mojej 30-letniej twarzy pojawiły się pryszcze... Co mogło spowodować ich pojawienie się? Dodam, że ostatnio miałam dużo stresów w pracy, jem dużo słodyczy. Może to przez to?
napisał/a:
abernaciak
2014-07-07 18:16
Słodycze mają ogromny wpływ na wygląd naszej skóry! Absolutnie powinnaś zmienić dietę na lekkostrawną i wyłączyć z niej słodkości i alkohol. Do tego zadbaj o relaks - jeśli wypryski nie znikną, skonsultuj się z dermatologiem. Czasem zdarza się, że i po 30. roku życia pojawia się trądzik, który trzeba leczyć sterydami...
napisał/a:
Sonia104
2014-07-08 11:00
niestety słodycze mogą mieć wpływa na to co się dzieje. również hormony
napisał/a:
eenax
2014-07-08 13:10
Trądzik u dorosłych to wina stresu i złej diety.
Stres i zła dieta wpływają na gospodarkę hormonalna i nawet jak w badaniach wyjdzie ze są OK to przyczyna może być ich "inna aktywność" np. dehydrotosteron zwiększa wydzielanie łoju i przy zatkanych ujściach gruczołów łojowych powoduje powstanie krost a produkty bogate w cukry podwyższając poziom insuliny we krwi stymuluje produkcje androgenów które wzmagają wydzielanie łoju.
Tak więc najprawdopodobniej to co wyskakuje na twarzy to wynik ostatnio prowadzonego trybu życia.
To co można zrobić (z dieta bo element stresu nie wiem czy da się tak łatwo wyeliminować) to:
- uregulować swoja dietę tak by była uboższa w cukry i skrobię (szukać produktów i niskim indeksie glikemicznym) oraz tłuszcze zwierzęce, a bogatsza w błonnik i tłuszcze roślinne nienasycone, ograniczyć używanie soli i ostrych przypraw, nie pić alkoholu, nie palić,
- jeść bardziej regularnie i posiłki jak najmniej przetworzone (najlepsze będą rzeczy surowe i gotowane), dobrze jak będą bogate w błonnik i cynk, kwasy omega ,Wit A, C, E i z grupy B
- pić herbatki wspomagające walkę z trądzikiem np. bratek, nagietek,
- bardzo dobrze i regularnie oczyszczać skórę (wielostopniowe mycie twarzy najpierw żelami do mycia potem płynem micelarnym lub mleczkiem a na koniec jeszcze tonik), tonizować (po umyciu j/w użyć toniku wyrównującego pH) i nawilżać (lekkim kremem nawilżającym wolnym od składników które mogą zapychać, a i unikać preparatów z zawartością alkoholu), oraz stosować delikatne peeling np. enzymatyczne (złuszczyć martwy naskórek który może zatykać pory)
- starać się używać kosmetyki jak najbardziej naturalne i jak najmniej obciążające skórę (np. do makijażu kosmetyki mineralne).
Oczywiście nie ma gwarancji ze to na 100% zadziała bo każdy organizm jest inny. Ale można spróbować i ew. modyfikować na podstawie obserwacji co pomaga a co nie.
Np. jednym pomaga bardzo dokładne oczyszczanie wielopoziomowe kosmetykami oraz nawilżanie a innym tylko mycie czystą wodą i nic więcej.
Stres i zła dieta wpływają na gospodarkę hormonalna i nawet jak w badaniach wyjdzie ze są OK to przyczyna może być ich "inna aktywność" np. dehydrotosteron zwiększa wydzielanie łoju i przy zatkanych ujściach gruczołów łojowych powoduje powstanie krost a produkty bogate w cukry podwyższając poziom insuliny we krwi stymuluje produkcje androgenów które wzmagają wydzielanie łoju.
Tak więc najprawdopodobniej to co wyskakuje na twarzy to wynik ostatnio prowadzonego trybu życia.
To co można zrobić (z dieta bo element stresu nie wiem czy da się tak łatwo wyeliminować) to:
- uregulować swoja dietę tak by była uboższa w cukry i skrobię (szukać produktów i niskim indeksie glikemicznym) oraz tłuszcze zwierzęce, a bogatsza w błonnik i tłuszcze roślinne nienasycone, ograniczyć używanie soli i ostrych przypraw, nie pić alkoholu, nie palić,
- jeść bardziej regularnie i posiłki jak najmniej przetworzone (najlepsze będą rzeczy surowe i gotowane), dobrze jak będą bogate w błonnik i cynk, kwasy omega ,Wit A, C, E i z grupy B
- pić herbatki wspomagające walkę z trądzikiem np. bratek, nagietek,
- bardzo dobrze i regularnie oczyszczać skórę (wielostopniowe mycie twarzy najpierw żelami do mycia potem płynem micelarnym lub mleczkiem a na koniec jeszcze tonik), tonizować (po umyciu j/w użyć toniku wyrównującego pH) i nawilżać (lekkim kremem nawilżającym wolnym od składników które mogą zapychać, a i unikać preparatów z zawartością alkoholu), oraz stosować delikatne peeling np. enzymatyczne (złuszczyć martwy naskórek który może zatykać pory)
- starać się używać kosmetyki jak najbardziej naturalne i jak najmniej obciążające skórę (np. do makijażu kosmetyki mineralne).
Oczywiście nie ma gwarancji ze to na 100% zadziała bo każdy organizm jest inny. Ale można spróbować i ew. modyfikować na podstawie obserwacji co pomaga a co nie.
Np. jednym pomaga bardzo dokładne oczyszczanie wielopoziomowe kosmetykami oraz nawilżanie a innym tylko mycie czystą wodą i nic więcej.
napisał/a:
mwilczkowska
2014-07-09 13:04
Tak, zła dieta zdecydowanie może być przyczyną problemów z cerą. Ale nie tylko - mogą powodować je także zaburzenia hormonalne. Jeśli więc po odstawieniu słodyczy stan cery się nie poprawi, radziłabym udać się na konsultację do endokrynologa.
napisał/a:
wkwasniak
2014-07-09 15:58
Dieta oczywiście może być jedną z przyczyn, ale mogą być to także kwestie zdrowotne - lepiej zbadać poziom hormonów.