Liczycie kalorie?

kiedyś tak, teraz już nie i lepiej się z tym czuje:)

kiedyś tak, teraz już nie i lepiej się z tym czuje:)

nie liczę kalorii , ale staram się uważać na to co jem, unikam słodkości,i tłustych potraw, i jak na razie to wystarcza.

zdarza mi sie...ale częściej patrze na opakowanie na zawartość kaloryczną

Liczę tylko wtedy kiedy chcę coś zrzucić i nie robię tego dokładnie tylko tak mniej więcej, z dokładnością do kilkunastu kcal.

Nie liczę.
Jakos tak mam ze instynktownie wiem ile jeść i co. Tak wiec liczyć nie muszę.

ja nie licze dla mnie to strata czasu po co sobie zawracac glowe glupimi kaloriami

Nie mam do tego głowy a czasem żałuję bo mogłaby napewno schudnąć

ja nigdy nie liczyłam i nie liczę

nie liczę, na szczęście na razie nie muszę, po ciązy tak schudłam że ważę teraz 45 kg (nadal karmię piersią), wczoraj więc sobie pozwoliłam i zjadłam 6 pączków

Nigdy nie liczyłam kalorii, nawet wtedy gdy chcę ,,zgubić" kilka kilogramów.

po porodzie jak już nie karmiłam piersią synka to liczyłam bo nie mogłam przywrócić wczesniejszej wagi... balam sie ze mi ten brzuch zostanie... ale jak juz doszlo wszystko do poprzedniego stanu, przestalam... teraz juz tego nie robie... co zjem to i tak spale na spacerze ze synkiem...