Dieta proteinowa dr Pierre Dukana

napisał/a: duszek1 2010-06-09 14:30
miriam100 napisal(a):Duszku,nie przesadzaj z tą uderzeniówką,zmień sobie coś bo ci się to gdzies odbije


ale dzisiaj dopiero zaczynam całą dietę :)

[ Dodano: 2010-06-09, 19:26 ]
Jestem po pierwszych zakupach:

Mleko 0,5% - opakowanie x 12 kartonów
Woda cisowianka (spora ilość)
coca cola light (też nie mało)
otręby pszenne
otręby owsiane
skrobia kukurydziana
jogurty zott (naturalny, natualny z ziarnami)

[img]http://m.onet.pl/_m/03fb115560c40413d2da3402ab66fbf4,4,30.jpg/img]
[img]http://wolewygodniej.pl/ps.php?w=6222[/img]


jougrty mlekopl sokólskie w carefurze 0%

smak truskawka i jagoda



mleko w proszku:


jogurt carefur 0% brzoskiwania 0%

tuńczyk w sosie własnym - carrefur (ilość hurtowa )

tego nie było, żebym mogła kupić:






hmmm pewnie coś pominełam ale trzeba leciec na nauki do kościoła
napisał/a: marita100 2010-06-10 15:46
Jogurt owocowy też można,ale tylko jeden dziennie,co do mąki kukurydzianej to też wolno do zagęszczenia sosów ale tylko jedna lyżeczka na 125 ml sosu.
napisał/a: duszek1 2010-06-10 15:49
miriam100 napisal(a):co do mąki kukurydzianej


ja zamowilam skrobię a nie mąkę :)

Necia napisal(a):a co do twarogu, to chyba każdy chudy ma 0 g tłuszczu:)


oj chyba nie, ja nie mam pewności ale twaróg chudy chyba nie jest tak chudy jak ten 0%
napisał/a: duszek1 2010-06-11 08:38
Necia napisal(a):duszek, no nie wiem..mój jest chudy i ma 0 g tłuszczu


ja się zastanawiałam nad tymi w kostkach - na niektórych nie ma nawet informacji o tym czego jest ile

A ja dzisiaj rano mam spadek -1

Wczoraj trochę gotowałam w domu było jak w łaźni, ale zrobiłam takie potrawy:

1. Kurczak duszony w rękawie: wsadzamy kurczaka (w kawałkach) do rękawa doprawiamy przyprawami, po około godzinie rozcinamy rękaw na góra 10 minut i zjadamy same mięsko bez skórek.

do kurczaka dip - jogurt naturalny zott + pieprz + sól + czosnek ( zrobić zanim zaczniecie piec żeby się przegryzł)

2. Duszone kawałki szynki ala gulasz:

Chude mięso szynki pokroiłam w kostkę, wrzuciłam do garnka zalewając wodą tak aby zakryło i się wydusiło, do tego dodałam tylko przyprawy (dużo tej przyprawy) w postaci mieszanki do gulaszu + sól + pieprz. Mięso zmiękło, zrobił się własny chudziutki wodnisty sosik bo bez grama tłuszczu, dwie łyżki stołowe serka naturalnego 3% rozrobiłam z sosem który się ugotował (uwaga na ścięcie się serka) tak aby go zabielić i aby nie był jak woda.

3. Z resztki rozebranego kurczaka i większego fileta zrobiłam wywar, chudy, doprawiłam odrobinę magii, solą + pieprzem do gotowania dałam odrobinkę pietruszki i selera.
Do blaszki na muffiny rozporcjowałam fileta z kurczaka na kawałeczki, do wywaru dodałam żelatynę i zrobiłam galaretki z fileta. Dzisiaj rano jedną zjadałam - pycha ale czuć, że jest dietetyczna.

Ogólnie to widzę że ja tu gotuję dietetycznie dla siebie a mój K. nie dość że swoje normalne jedzenie to jeszcze wcina moje i czeka na mnie aż zrobię coś sobie bo mu smakuje i ma lenia

Aha no i wczoraj jak bozia przykazała 1,5 litra wody i około 1,5 litra innych płynów.
Wieczorem jak śmigałam do sklepu po żelatynę to mówię poproszę dwie śnieżki (lody) - jedna dla K. jedna dla teściowej a ja do lodówki po cole ligt :D

W ogóle to mam plan, że sobie ją zamrożę i zrobię sobie lizaki lodowe , wczoraj dotykała ściankii lodówki i zrobił się pyszny colowy sorbet
napisał/a: kasia_b 2010-06-11 10:00
co do artykułow wyżej zaproponowanych
- jogurt jogobella light orstrożnei z nim szczególnei ten z musli sa bardzo słodkie i mają sporo węglowodanów
- co doduszonej szybki - raczej bym wyeliminowała całą wieprzowinę - od czasu do czasu czerwone mięso jak się chce to tylko chudą wołowinę
- co ro dobienia kurczka a- radze przygotowywać go już bez skóry - zdjąć wszystko przed gotowaniem czy pieczenim i powycinać wselki możliwy tłuszcz - jeśli zdejmiemy go po obróbce to tłuszcz i tak wniknie w mięso
- do galarety drobiowej proponuje dodac czosenk przeciśnięty przez praskę i lekko podgrzać wywar już z żelatyna i przyprawami - wzmacnia i urozmaica smak, a galarete można jeść z octem :D

co do jedzenia co można -
- na uderzeniowej ja njawięcej produktów 0% plus mięso drobiowe i jaja
- z czasem można wprowadzić produkty ok 3% typu jogurt zott naturalny, serek wiejski 3%, ja po 15 tyg zaczęłam jeśc serki homogenizowane bo sa slodkie - ale tylko bakomy są 3% a zawsze to urozmaicenie, sa też z łowicza 4% i tez jadam teraz to moje główne jedzenie :))


ja powoli dobijam do -18 kg
jest mnie mniej niż przed ślubem bo obrączka już na środkowym może być
napisał/a: duszek1 2010-06-11 10:05
kasia_a napisal(a):- jogurt jogobella light orstrożnei z nim szczególnei ten z musli sa bardzo słodkie i mają sporo węglowodanów


to jako urozmaicenie między zwykłymi bo zwariuję na samych naturalnych

kasia_a napisal(a):- co ro dobienia kurczka a- radze przygotowywać go już bez skóry - zdjąć wszystko przed gotowaniem czy pieczenim i powycinać wselki możliwy tłuszcz - jeśli zdejmiemy go po obróbce to tłuszcz i tak wniknie w mięso


tak myślałam - następnym razem ściągne juz wszystko :)
kasia_a napisal(a):proponuje dodac czosenk przeciśnięty przez praskę i lekko podgrzać wywar


tak też zrobiłam :D
napisał/a: duszek1 2010-06-11 10:18
Necia napisal(a):czy to możliwe, żebym nic nie schudła przez fazę uderzeniową? jakoś nie widzę różnicy


ja poprzednio na uderzeniówce 10 dni schudłam 4 kg - więc spokojnie :), myśle, że u ciebie tez spada waga :)
napisał/a: kasia_b 2010-06-11 10:36
Necia napisal(a):czy to możliwe, żebym nic nie schudła przez fazę uderzeniową? jakoś nie widzę różnicy

wszystko możliwe - ja efekt zauważalny odczułam po 8 tyg jak zrzuciłam 10 kg
ale proponuje oglądac cellulit jak macie - po uderzeniówce powinien zmeijszyć się o jakieś 80%
ale pamiętajcie - chudnie szybko ten co ma dużo do zrzucenia
napisał/a: ~gość 2010-06-11 10:41
kasia_a, też nie mogę się zdjęcia doczekać!!!!
Necia, cierpliwości :* jedni szybko chudną inni wolno. ja jak byłam na 1000 później 1200kcal to w 4miesiące schudłam 8kg. Trzymaj sie dietki i życzę wytrwałości! na pewno niedługo będziesz widziała różnicę!!
napisał/a: kasia_b 2010-06-11 10:57
Necia, po uderzeniowej żeby jak njasyzbciej zrzucić robisz na przemian 5 dni warzyw + białka i 5 dni samcyh białek aż do czasu zrzucenia tyle ile chcesz, późneij przechodzisz na etap III i wtedy codziennie już warzywa i troche więcej można sobei pozwolić ale dieta III trwa 10 dni na każdy zrzucony 1 kg np. 20 kg 200 dni
napisał/a: kasia_b 2010-06-11 11:07
Necia, spóbuj serek weijski 3% jak nie dasz rady samego do dodat pół małego ogórka nawet codziennie - nci sie na pewno nie stanie, a na warzywach mieszaj sałaty pomidory rzodkiewki itp
napisał/a: duszek1 2010-06-11 11:16
Dam skany :)

1 FAZA UDERZENIOWA

http://images37.fotosik.pl/298/696316aab9e70253.jpg

http://images42.fotosik.pl/215/dc2e7ef667ae458a.jpg

http://images49.fotosik.pl/303/3c60bc1c03f6043b.jpg

http://images50.fotosik.pl/303/fe9b9ea8aac6c983.jpg


II fazę dodam jak zrobię nowe skany żeby były widoczne