Jak odchudzić mężczyznę?

Każda kobieta pragnie księcia z bajki, o nieskazitelnej aparycji, zadbanego, pachnącego, a także zdrowego, wysportowanego i w miarę szczupłego. Może spróbujmy choć trochę przybliżyć sobie wymarzony cel? Przynajmniej jeżeli chodzi o zdrowie, kondycję i sylwetkę naszego mężczyzny...
/ 25.07.2010 19:59

Każda kobieta pragnie księcia z bajki, o nieskazitelnej aparycji, zadbanego, pachnącego, a także zdrowego, wysportowanego i w miarę szczupłego. Może spróbujmy choć trochę przybliżyć sobie wymarzony cel? Przynajmniej jeżeli chodzi o zdrowie, kondycję i sylwetkę naszego mężczyzny...

Gdy mężczyzna twierdzi, że dobrze się czuje ze swoim brzuszkiem, piersiami i „drugą brodą”, warto wziąć jego zdrowie w swoje ręce. Lepiej za wczasu zapobiec narzekaniom na plecy, kolana i kołatania serca, przyczyniając się do wyszczuplenia swojego partnera. Przy nadwadze i otyłości, najbardziej cierpi układ ruchu (bóle, zwyrodnienia), serce i naczynia krwionośne (nadciśnienie tętnicze, arytmie, zawał serca, udar mózgu). Niewiele dzieli też od zaburzeń gospodarki lipidowej (wzrost poziomu cholesterolu) i węglowodanowej (niewłaściwa tolerancja glukozy i cukrzyca).

Mężczyzna musi mieć wsparcie, dlatego warto razem z nim podjąć wszelkie działania zmierzające do obniżenia jego masy ciała. Można ustalić wspólne menu, oczywiście bez pominięcia mięsa, którego Panowie są wielbicielami. Wolny czas miło jest spędzić we dwoje, uprawiając jakiś sport, np. jogging, pływanie, gimnastyka, siłownia lub spacer.

Panowie z uwagi na bardziej rozwiniętą tkankę mięśniową, szybciej palą kalorie. Czyli logicznie myśląc, jeżeli odpowiednio zmodyfikuje się ich styl życia, efekty będą szybciej widoczne. Zmiany te wdrażamy stopniowo, podobnie też jak powracamy do sposobu żywienia sprzed „diety”. Być może, dzięki subtelnym podchodom, partner nie zauważy nagłych zmian i nie zarzuci nam, że żywimy go „jak królika”. Raz na jakiś czas można mu zafundować schabowego, golonko, czy piwo. Jednak nie w masowych ilościach, ale pojedynczo. Takie działanie pozwoli na zaspokojenie apetytu na wybrane danie mężczyzny.

Oto kilka prostych wskazówek, które pomogą naszemu partnerowi pozbyć się zbędnego ciałka:

  1. 1. Codziennie ograniczaj objętościowo posiłek: mniej ziemniaków o łyżkę, o 1/3 mniejszy kotlet, nieznacznie więcej surówki. Między posiłkami podaj swojemu kochanemu szklankę wody, świeżego soku, pomarańczę lub jabłko.
  2. 2. Zredukuj białe pieczywo w codziennym jadłospisie. Zainwestuj w pełnoziarniste i chrupkie. Oczywiście na początku nie do każdego posiłku podawaj ciemne pieczywo. Pozostaw jakiś ślad białego chleba.
  3. 3. Ogranicz tłuste mięsa i wędliny. Wieprzowinę zamień na drób i ryby. Od czasu do czasu zaserwuj cielęcinę. Staraj się piec mięso w rękawie, smażyć na patelni bez tłuszczu lub na oleju (rzepakowy, palmowy). Przekonaj go do potraw gotowanych na parze. Z wędlin staraj się wybierać te drobiowe, z jak najmniejszą ilością tłuszczu. Pamiętaj też, aby w miarę możliwości, z drobiu usuwać skórę przed konsumpcją.
  4. 4. Zaproponuj swojemu partnerowi, by na jakiś czas ograniczył picie alkoholu. Wygląda niepozornie, ale jest bardzo kaloryczny. Udzielaj też słodyczy i soków z kartonu. Lepsza dla niego będzie woda mineralna i herbaty.
  5. 5. Aby wzmocnić smak i aromat potraw, zastosuj przyjemnie pachnące ziołowe przyprawy, które też przyspieszają spalanie kalorii – tymianek, majeranek, bazylia, oregano, pieprz, chilli, gałka muszkatołowa, cynamon, imbir, czarny sezam.
  6. 6. Makarony, ryż i kasze gotuj al dente. Mają wtedy mniej kalorii i są lepiej trawione. Nieoczyszczony ryż i kasze są zdrowsze od białych. Podobnie jak makaron bezjajeczny, z mąki razowej lub pszenicy durum.
  7. 7. Przekonaj swojego mężczyznę, że aby zabić głód, cale nie potrzeba najeść się tak, że aż brzuch pęka. Naucz go jeść jogurty, serki homogenizowane, wielowarzywne, kolorowe sałatki i owoce.
  8. 8. Poświęcajcie sobie jak najwięcej czasu, ale nie w biernym odpoczynku. Chodźcie często na spacery, wspólnie sprzątajcie i wykonujcie drobne remonty. Dwa, trzy razy w tygodniu idźcie na basen lub na siłownię. Przed snem też nie leniuchujcie. Wprowadźcie do sypialni trochę więcej „ruchu”.
  9. 9. Przyjrzyj się odpoczynkowi mężczyzny... Być może jest on niewyspany i przemęczony. Spróbuj zidentyfikować przyczynę. Jeżeli Twój partner chrapie, bardzo możliwe że nie wysypia się należycie (z powodu krótkotrwałych bezdechów) i stąd też mogą być problemy z nadwagą. Podobnie jest z nieodreagowanym stresem.
  10. 10. Gdy odchudzacie się razem – twórzcie zespół i pozwólcie sobie na małą-zdrową rywalizację. Okazujcie sobie wzajemne wsparcie i motywujcie. Obserwujcie siebie nawzajem i nie szczędźcie komplementów...


Wyrzeźbienie mężczyzny nie jest trudne. Czasem wystarczy dobrze przemyślany podstęp. Jednak wydaje mi się, że w związku najistotniejsze jest partnerstwo i akceptacja, ale też szczerość i troska o siebie nawzajem.

Redakcja poleca

REKLAMA