Jennifer ma też kilka zasad, jednej z nich jest wręcz autorką. Swój sposób nazwała 9:1 i polega on na tym, że 90% spożywanego pokarmu powinno być zdrowe i dietetyczne, pozostałe 10% to coś dla przyjemności. Aktorka stara się też by 40% kalorii pochodziło z węglowodanów, 30% z białka, a pozostałe 30% z tłuszczów. Trzymanie się tej wskazówki pozwala stworzyć zbilansowane posiłki, które utrzymają w równowadze poziom insuliny i glukagonu. Ten ostatni odpowiedzialny jest za odkładanie i spalanie tłuszczu.
W rezultacie Jennifer je posiłki bogate w skrobie i błonnik, jak na przykład musli, ziemniaki w mundurkach, pierś kurczaka, fasolka, kukurydza i chleb, ale tylko pełnoziarnisty. W piciu unika kawy i sztucznie słodzonych napojów gazowanych. jej numerem jeden są soki owocowe, głównie świeżo wyciskane. Dieta nie powoduje szybkiego chudnięcia, ale jej rezultaty są trwałe i nie występuje po niej efekt jo-jo.
Śniadanie
Zamiast kawy codziennie pij sok świeżo wyciśnięty z owoców albo zieloną herbatę.
- Kromka pełnoziarnistego chleba z twarożkiem albo muesli z owocami.
Obiad
Przerwa między śniadaniem a obiadem nie może być dłuższa niż pięć godzin.
- Ziemniaki w mundurkach, kurczak z grilla, kalafior albo gulasz z indyka z warzywami.
Kolacja
Pół godziny przed posiłkiem wypij szklankę wody. W ten sposób zwalczysz uczucie głodu.
- Kasza gryczana z sosem warzywnym lub grillowana ryba z surówką z papryki i pomidorów albo fasola w sosie
pomidorowym.