Bielizna termoaktywna i skarpety kompresyjne, czyli co włożyć pod kombinezon?

Bielizna termoaktywna fot. fot. Fotolia
Bielizna termoaktywna przyda się podczas długich szaleństw na stoku. Specjalna technologia sprawia, że bielizna termoaktywna zatrzymuje ciepło i chroni przed chłodem, jednocześnie odprowadzając pot na zewnątrz. Nowością w dziedzinie odzieży narciarskiej są skarpety kompresyjne, poprawiające krążenie krwi i przyspieszające regenerację mięśni.
/ 23.01.2012 00:12
Bielizna termoaktywna fot. fot. Fotolia

Bielizna termoaktywna

Bieliznę termoaktywną wkładamy bezpośrednio na ciało. Jej zadaniem jest zatrzymanie ciepła wytwarzanego przez ciało podczas ruchu i jednoczesne odprowadzanie potu na zewnątrz. Wykonana jest z nowoczesnych, „oddychających” materiałów. Aby prawidłowo spełniała swoje funkcje, musi przylegać do ciała a reszta odzieży – polar, kurtka typu softshell lub warstwowa kurtka wierzchnia również powinny być wykonane z materiału odprowadzającego pot na zewnątrz. Nie powinna być zbyt obcisła, aby nie krępowała ruchów i nie powodował odcisków na ciele. Przed tym ostatnim chroni specjalna technologia płaskich szwów lub bezszwowa (seamless) oraz specjalne strefy poprawiające przepuszczalność powietrza  i zwiększające izolację termiczną.

Powinniśmy wybrać wygodne, profilowane legginsy z antystatycznego i bakteriostatycznego materiału z przewiewnymi wstawkami z siateczki w miejscach o zwiększonej potliwości oraz termoaktywną bluzę z golfem lub koszulkę z krótkim rękawkiem.

Zobacz poradnik: Jak się ubrać na narty?

Bardzo ważna jest odpowiednia ochrona stóp. Absolutnie nie powinniśmy wkładać zwykłych bawełnianych skarpetek, ponieważ zatrzymują pot i szybko się przecierają. Zamiast tego powinniśmy zainwestować w wytrzymałe termo aktywne skarpety ze srebrną nicią, mające właściwości antybakteryjne i  przeciwgrzybiczne, odpowiednio wyprofilowane i wzmocnione w miejscach narażonych na przetarcia. Dzięki takim skarpetom stopy pozostają suche i bez otarć nawet po wielogodzinnej jeździe.

Skarpety kompresyjne

Nowym wynalazkiem w dziedzinie odzieży narciarskiej są skarpety kompresyjne CEP (Cell Energy Protection) poprawiające krążenie w nogach a tym samym redukujące zmęczenie mięśni i przyśpieszające regenerację. Na czym polega działanie skarpet kompresyjnych? Skarpety uciskają całą swoją powierzchnią osłoniętą nogę, lecz jest to ucisk rozłożony stopniowo – najniżej jest najsilniejszy i maleje w wyższych partiach. Taki rozkład ucisku ułatwia wypychanie krwi wraz ze szkodliwymi resztkami przemiany materii w kierunku serca, gdzie następuje resorpcja. Stąd natleniona krew wraca tętnicami do mięśni. Nie odczuwamy już pod długiej jeździe ciężkości w nogach i nie mamy opuchnięć. Skarpety kompresyjne zmniejszają także ryzyko powstawania „zakwasów” i bólów mięśniowych.

Aby skarpety kompresyjne prawidłowo spełniały swoje zadanie, muszą być odpowiednio dobrane przede wszystkim do obwodu łydki.

Zobacz także: Narty dla kobiet - czym się różnią od męskich?

Redakcja poleca

REKLAMA