Dom mody, którego styl jest mieszanką francuskiego szyku oraz londyńskiej awangardy. Kolekcja kończąca rok 2010 jest wspomnieniem lata i rajskich ogrodów. A wszytko to okraszone wełną i ciepłymi kolorami jesiennych liści.
Dyrektorem tego domu mody jest słynna Pheobe Philo, Brytyjka urodzona w Paryżu. Swój fach szkoliła w Londynie, gdzie doceniła nietuzinkowość tamtejszej mody ulicznej. Później jako dyrektor kreatywny wykazała się u Chloe. Jej kariera potoczyła się błyskawicznie, ale gdy urodziła dziecko praca zawodowa odeszła na dalszy plan. Teraz powraca w wielkim stylu a jej kolekcja jest modna i praktyczna.
Podstawowa gama kolorystyczna opiera się na barwach ciepłych, które kontrastują z szarościami. Uwagę przyciąga czerwony zestaw, gdzie poszczególne elementy garderoby różnią się subtelnie od siebie odcieniami. Futra oraz pióra są propozycją na eleganckie, ale niezobowiązujące wyjścia. Bardzo interesujący jest długi płaszcz o poszerzanym dole oraz rękawach.
Kolorowe buty są zainspirowane Alicją w Krainie Czarów. Obszerne, długie płaszcze są idealne na zimne wieczory. W kolekcji dominują spodnie z wysokim stanem oraz długie swetro-tuniki, które dzięki świetnie dobranym paskom i kamizelkom, pełnią funkcję sukienek. Każdą kompozycję łączy jasny beż lub czerń.
Na zakończenie prezentacji pojawia się soczysta czerwień kontrastująca z czernią, z którą zresztą tworzy idealne połączenie. Ciekawym zestawienie tworzy z kolorem beżu o domieszce żółtego. Nam do gusty przypadła ciekawa, sportowa kurtka, która, jak widać, doskonale harmonizuje z butami na wysokim obcasie.